Coraz częściej decydujemy się na renowację mebli. Dotyczy to nie tylko mebli zabytkowych, które są w naszych domach od pokoleń i mają dla nas ogromną wartość zarówno finansową, jak i sentymentalną. Chętnie odnawiamy również te bardziej współczesne, które planujemy jedynie trochę zmienić oraz dopasować do nowego wystroju wnętrz na przykład dzięki malowaniu. Takie podejście stoi w kontrze do konsumpcjonizmu – zamiast kupować kolejne meble, możemy dać nowe życie tym, które już posiadamy. Dzięki temu nasze wnętrza stają się niepowtarzalne, a my możemy wprowadzać w życie nawet najbardziej oryginalne pomysły. Jak zabrać się za malowanie mebli, aby uzyskać najlepsze efekty?
Malowanie mebli – na co należy zwrócić uwagę?
Na co powinniśmy zwrócić uwagę, jeśli planujemy samodzielnie pomalować meble? W pierwszej kolejności oceńmy ich stan. Sprawdźmy, czy są kompletne, mają ubytki i czy wszystkie elementy działają bez zarzutu (drzwiczki, szuflady itd.). Warto się również przyjrzeć, czy mebel nie ma nieprzyjemnego zapachu i upewnić się, że nie posiada niechcianych lokatorów np. w postaci spuszczeli, kołatków czy korników. Jeśli zauważymy ich obecność, konieczne jest pozbycie się intruzów przed malowaniem. Możemy spróbować się ich pozbyć domowymi sposobami lub sięgnąć po profesjonalne preparaty ze sklepu.
Co jest potrzebne do prawidłowego pomalowania mebli?
Aby malowanie przyniosło jak najlepsze efekty, powinniśmy dobrać materiały i sposób ich zastosowania do konkretnych mebli. To bardzo ważne, ponieważ malowanie mebli z okleiny to nie to samo co malowanie mebli drewnianych czy malowanie mebli lakierowanych.
Przed malowaniem powinniśmy się zaopatrzyć w niezbędne narzędzia i materiały, które będą potrzebne podczas pracy. Zapoznajmy się też dokładnie z ich opisem oraz zaleceniami producenta. Nie pomylmy kolejności używania różnych preparatów i nie spieszmy się z pracą.
Od czego zacząć? Oto etapy przeprowadzanych prac oraz niezbędne materiały:
- Jak przygotować meble do malowania?
Zaczynamy od ich rozkręcenia. Jeśli jakiegoś elementu nie możemy wymontować, należy go zabezpieczyć np. poprzez użycie folii czy taśmy malarskiej. Trzeba również pozbyć się wierzchniego brudu (pajęczyn, kurzu itp.). W tym celu wystarczy ciepła woda z dodatkiem niewielkiej ilości płynu do naczyń. Zanurzamy w niej ściereczkę, dobrze wykręcamy i przecieramy powierzchnię.
Następnie oceniamy stan mebla – jeśli powierzchnia jest w dobrym stanie, wystarczy ją lekko zmatowić (najpierw papierem ściernym o gradacji 120, następnie 180). W innym wypadku, zanim zaczniemy malowanie, konieczne jest usunięcie starych powłok. Możemy to zrobić za pomocą kostki szlifierskiej, papieru ściernego, szlifierki oscylacyjnej, skrobaka lub opalarki. Gdy skończymy szlifowanie, uzupełniamy ubytki w drewnie masą szpachlową, po czym ponownie szlifujemy.
Czym odtłuścić meble przed malowaniem? Najpierw usuwamy resztki pyłu miotełką albo odkurzaczem, przecieramy ściereczką zamoczoną (i wykręconą!) w wodzie z niedużą ilością płynu do naczyń lub szarego mydła. Po przeschnięciu odtłuszczamy powierzchnię za pomocą benzyny ekstrakcyjnej lub denaturatu.
- Jak malować meble?
Najczęściej używaną farbą do malowania mebli jest farba akrylowa. Przed jej użyciem dobrze jest najpierw pokryć powierzchnię odpowiednim gruntem, który poprawi przyczepność podłoża.
Następnie przechodzimy do właściwego malowania. Używamy do tego celu wałka, który zapewnia bardziej równomierne malowanie, oraz pędzla pozwalającego na dostęp do trudno dostępnych miejsc. Jaki wałek do malowania wybrać? Najlepiej użyć modelu flokowego czy gąbkowego. Pamiętajmy, że lepiej nałożyć kilka cienkich warstw (2-3), które będą lepiej schły, zapewnią ładniejsze krycie i pozwolą uniknąć zacieków. Pomiędzy kolejnymi warstwami można delikatnie przeszlifować mebel za pomocą drobnego papieru ściernego, a następnie ponownie dokładnie odkurzyć jego powierzchnię.
Po wyschnięciu ostatniej warstwy farby, do wykończenia mebli dobrze użyć wosku lub lakieru.
Farby kredowe są dostępne w wielu kolorach, dobrze kryją i nie mają intensywnego zapachu. W wypadku używania tych farb możemy malować bez gruntu i matowienia, należy jednak odtłuścić najpierw powierzchnię. Nie szlifujemy warstw pomiędzy malowaniem. Raczej nie zaleca się ich do malowania mebli kuchennych i łazienkowych.
Farby alkidowe są bardziej odporne na uszkodzenia mechaniczne i warunki atmosferyczne, więc będą bardziej odpowiednie np. do mebli w pomieszczeniach o dużej wilgoci. Jeśli więc zastanawiamy się, czym malować meble ogrodowe, to te farby dobrze się sprawdzą. Ich minusem jest jednak nieprzyjemny i intensywny zapach oraz bardzo długi czas schnięcia każdej warstwy.
Wady i zalety malowania mebli
Do zalet na pewno można zaliczyć możliwość ponownego wykorzystania posiadanych mebli w nowych aranżacjach. Malowane stare meble w nowej aranżacji mogą wyglądać jak nowe! Dla wielu osób istotne jest też to, że duży wybór preparatów oraz narzędzi, które można wykorzystać podczas prac (np. ozdobne gałki, szablony do malowania mebli), zamieniają proste malowanie w prawdziwie twórcze zajęcie. Malowane meble dają też zazwyczaj sporą oszczędność pieniędzy i sprawiają, że nikt inny nie będzie miał dokładnie takiego wyposażenia jak nasze.
Minusem jest na pewno czasochłonność całego procesu, który może zająć nawet kilka dni lub tygodni. Dodatkowo szlifowanie i malowanie to dużo pyłu, brudu oraz intensywnych zapachów różnych preparatów czy farb. Może to być problematyczne dla osób, które nie mają dodatkowego miejsca, więc malowanie muszą przeprowadzić we własnym domu. Stwarza też zagrożenie zatrucia lub negatywnego wpływu na zwierzęta oraz dzieci przebywające we wnętrzach. Pamiętajmy również, że nawet po zakończeniu malowania meble mogą jeszcze przez jakiś czas intensywnie pachnieć.
Czy warto skorzystać z usług profesjonalistów przy malowaniu mebli?
Przede wszystkim należy się zastanowić nad koncepcją, jaką mamy na dany mebel, w żadnym wypadku nie podejmujmy pochopnych decyzji. Jest to szczególnie istotne w przypadku mebli zabytkowych, które w niewprawnych rękach mogą zostać zniszczone. Jeśli więc otrzymamy piękne stare krzesło, kredens, stół czy bieliźniarkę po wujku lub pradziadkach, upewnijmy się, czy na pewno chcemy ją przemalować samodzielnie, czy jednak warto oddać mebel w ręce profesjonalistów, którzy przywrócą mu dawny blask. Możemy go wtedy zachować w rodzinie lub sprzedać komuś, kto doceni jego piękno i wyjątkowość – takie meble są nieraz warte spore pieniądze.
Nawet jeśli nie mamy do czynienia z zabytkowymi meblami, zawsze istnieje ryzyko, że poprzez nieumiejętne korzystanie z produktów chemicznych lub narzędzi, bezpowrotnie uszkodzimy mebel, np. zrobimy ubytek w fornirze. Tak powstałe szkody mogą być kosztowne lub niemożliwe do naprawienia. Profesjonalista zna się na rzeczy, więc bez problemu zrealizuje nasz autorski projekt, a mebel w jego rękach będzie bezpieczny.
Warto też pamiętać, że nie każdy ma talenty manualne i zmysł estetyczny – zawodowiec może nam coś doradzić lub zaproponować lepsze rozwiązanie. Nawet jeśli wydaje nam się, że poradzimy sobie sami, bo „to tylko malowanie mebli na biało”. Mimo to szafka czy komoda mogą po takim zabiegu kiepsko wyglądać.
Czasem po prostu zdarza się, że wykonaliśmy ciężką pracę, aby ostatecznie nie uzyskać satysfakcjonujących efektów. Dlatego warto sobie zdawać sprawę z tego, że przy niepowodzeniu ostatecznie postanowimy kupić nowy mebel, więc nici z planowanych oszczędności.