Flota samochodów, nieważne czy liczy kilka czy kilkadziesiąt aut, to zawsze koszt dla firmy – i to niemały. Jak więc zapobiegać wszelkim niekontrolowanym kosztom związanym z obsługą samochodów firmowych?
Nie jest tajemnicą, że jeżeli odpowiednio dbamy o samochód, to zmniejszamy prawdopodobieństwo jego nadmiernej awaryjności. Oczywiście na pewne awarie nie mamy wpływu, z pewnością możemy jednak ustrzec się przed większymi usterkami. Samochód jest jak naczynie połączone – często awaria jakiejś drobnostki może sprawdzić, że konieczna będzie interwencja mechanika.
Poniżej znajdziecie listę wskazówek z konkretnymi przykładami usług, które mogą pomóc w trosce o każdy samochód firmowy.
Pakiet serwisowy
W zdecydowanej większości przypadków samochody firmowe nabywane są do przedsiębiorstwa dzięki leasingowi. Każda umowa leasingowa ma swoje warunki takie jak długość leasingu, sposób rozwiązania (wykup, oddanie, wymiana na nowy) czy ograniczenia dotyczące przebiegu.
Warto jednak mocno przyjrzeć się nie tyle samej gwarancji, która obejmuje naprawy usterek nie wynikających ze zużycia części eksploatacyjnych, ale też opcji przeglądów serwisowych.
Opcja pokrywania kosztów przeglądów eksploatacyjnych w ramach opłaty leasingowej jest o tyle korzystna, że pozwala nam na kontrolowane wydatki związane z użytkowaniem samochodu – opłacamy jedynie stałą ratę leasingową (no i oczywiście paliwo).
Przykładem takiej usługi może być Care by Volvo, które w ramach abonamentu miesięcznego oferuje:
- przegląd co 12 miesięcy lub 30 000 km (w zależności od tego, co nastąpi wcześniej), czyli kompleksowy przegląd samochodu i bezpłatne części eksploatacyjne wymagające wymiany
- Volvo samodzielnie zabierze i odstawi samochód do przeglądu
- pełny pakiet ubezpieczeń
- ogumienie – darmowa wymiana i przechowywanie
Usługa Volvo jest połączona z długoterminowym wynajmem samochodu, co może być również korzystne dla firm, które chcą mieć zawsze nowe samochody.
Mobilna myjnia
Czy zaniedbanie mycia samochodu wpływa na jego zużycie? Oczywiście! Dzieje się tak głównie w sezonie zimowym, gdy warunki na drogach stają się wymagające i odpuszczamy ciągłe mycie pojazdu, bo zwyczajnie nam się nie opłaca. Jednakże sól zatrzymująca się na karoserii i podwoziu może okazać się destrukcyjna – doprowadza do szybszego powstawania ognisk korozji.
Pamiętajmy też, że brudne auto to nadszarpnięcie wizerunku firmy, której przedstawiciel odwiedza klientów.
Obecnie na rynku są dostępne usługi, które wyręczają użytkowników samochodów i pozwalają zautomatyzować pewne czynności. Jednym z przykładów może być Moxly, aplikacja, dzięki której zamówimy mycie pojazdu gdziekolwiek chcemy.
Jak to działa?
- rejestrujemy się w aplikacji
- wybieramy pakiet i podajemy informacje o samochodzie
- możemy zamówić mycie “na teraz” lub w innym terminie.
Moxly chwali się swoją unikalną procedurą mycia pojazdów z użyciem jedynie pół litra wody.
Śledzenie pojazdów
Lokalizacja pojazdów we flocie powinna być czymś obowiązkowym. Nie chodzi tutaj tylko o badanie miejsca, w którym pojazd aktualnie się znajduje, ale też monitoring parametrów pojazdu.
Dzięki takim rozwiązaniom będziemy w stanie monitorować czy eksploatacja aut przez pracowników nie jest nadmierna.
Rozwiązań tego typu jest na rynku wiele. Jednym z nich jest IKOL, który dzięki swoim funkcjom może pomóc nam w:
- śledzeniu pozycji pojazdu na żywo
- monitorowaniu wielu pojazdów jednocześnie
- precyzyjnej kontroli poziomu paliwa i spalania
- zbieraniu informacji na temat pojazdu, dostępnych z komputera pokładowego poprzez szynę CAN bus
- odzyskiwaniu skradzionych pojazdów
i wielu innych czynnościach.
Dzięki narzędziu tego typu będziemy mogli bezpośrednio interweniować w przypadku, gdy zobaczymy, że któryś z kierowców nadmierne wykorzystuje pojazd flotowy, co w dłuższym czasie mogłoby doprowadzić to zużycia podzespołów i potencjalnych awarii.
Możliwość wykupu samochodu za atrakcyjną cenę
W świecie motoryzacji mówi się, że najszybsze samochody na świecie to te wypożyczone albo firmowe. Jak więc jeszcze możemy zmobilizować użytkowników, żeby dbali o nie swoje auto?
Oczywiście jest to uzależnione od polityki firmy, ale można dać pracownikowi możliwość odkupienia samochodu firmowego, którym jeździ, w atrakcyjnej cenie – poniżej średniej rynkowej za podobny pojazd. Możliwe, że pracownik będzie wówczas dbał o auto bardziej, mając na uwadze, że stanie się w przyszłości jego właścicielem. Nic gwarantowanego, ale warto rozważyć.
Autorem wpisu jest Szymon Grzesiak – pasjonat motoryzacji i twórca bloga motoryzacyjnego motoss.pl.
