Aktualna sytuacja przedsiębiorstw w dobie przemian gospodarczych

Ostatnie lata działalności polskich przedsiębiorstw były naznaczone ogromnym brakiem stabilizacji, spowodowanym zarówno wewnętrznymi regulacjami, jak i zagrożeniami z zewnątrz. Pierwszym zmartwieniem polskich firm był oczywiście wybuch pandemii COVID-19, drugim – gmatwanina zmian Polskiego Ładu i wynikających z tego tytułu nowych i często niejasnych przepisów, trzecim – wojna na Ukrainie oraz lawina wzrostu kosztów, szokujących podwyżek cen paliw i energii oraz inflacyjnych żądań płacowych. Z badania przeprowadzonego przez Personnel Service w 2023 roku wynika, że niemal połowa biorących w nim firm była zdania, że ich sytuacja będzie w roku 2023 gorsza, niż w ubiegłym, czyli 2022.

Jak realnie wygląda obecna sytuacja przedsiębiorstw na rynku? Czy branże podniosły się po kryzysie i na nowo zaczynają odbudowywać swoją pozycję? Zapraszamy do zapoznania się z treścią naszego na bieżąco aktualizowanego raportu i infografik, które przedstawiają, jak w ciągu ostatnich lat (styczeń 2020 - luty 2024) wyglądała sytuacja przedsiębiorstw w dobie burzliwych przemian gospodarczych.

Jak wygląda aktualna liczba zawieszeń i zamknięć firm?

Mogłoby się wydawać, iż to okres pandemii w znacznym stopniu wpłynął na przedsiębiorców, którzy musieli zawiesić lub zamknąć swoje działalności – oczywiście w tamtym okresie wskaźniki były bardzo chwiejne. Szczególnie w momencie lockdownów i nałożenia obostrzeń, zwłaszcza na branże najbardziej narażone na wzrost zakażeń jak hotelarstwo czy gastronomia. Jednakże, mamy teraz większy pogląd na statystyki i dane z ostatnich miesięcy, które nie napawają optymizmem, jeśli chodzi o kondycję polskich przedsiębiorstw. Co jest więc źródłem, takich negatywnych wskaźników oraz ogólnego spadku nastrojów?

Na podstawie ogólnodostępnych wyników badania GUS-u po koniec 2022 roku (Koniunktura w przetwórstwie przemysłowym, budownictwie, handlu i usługach – grudzień 2022 roku), można sformułować pewne spostrzeżenia:

  • firmy odczuwają niepewność ogólnej sytuacji gospodarczej,
  • wysokie koszty zatrudnienia i obciążenia na rzecz budżetu państwa,
  • niejasne, niespójne i niestabilne przepisy prawne.

Dodatkowo rok 2023 przyniósł poza inflacją, sporą niewiadomą, jeśli chodzi o rosnące ceny energii elektrycznej. Z raportu „Elektryczność 4.0” przygotowanego przez Schneider Electric Polska i Fundację Digital Poland wynika, że niemal połowa (49 proc.) badanych firm z sektora MŚP odpowiedziała, że podwyżki cen energii były dla nich dotkliwe lub bardzo dotkliwe.

Podsumowując dane z powyższego wykresu, liczba firm przechodzących w stan zawieszenia lub zamykanych z końcem roku jest wciąż wysoka. Widzimy, że od wybuchu pandemii, (która miała miejsce w marcu 2020 r.) do grudnia 2020 roku, wykresy regularnie wzrastały w górę (dane z grudnia 2020 r. - 47 440 zawieszeń/zamknięć) zapewne za sprawą zapowiadanej głośno “narodowej kwarantanny”. Obawy przed zmianami podatkowymi w nadchodzącym roku spowodowały, że grudzień 2021 r. był nawet gorszym statystycznie miesiącem z liczbą 67 965 zawieszeń/zamknięć. Podobnie sytuacja wyglądała rok później. Wielu przedsiębiorców zdecydowało się na niewznawianie swoich działalności, w wyniku zbyt wysokich kosztów i spowolnienia gospodarki – liczba zamknięć/zawieszeń w grudniu 2022 r. wynosiła 60 171. Z tego też powodu ucierpiała szczególnie branża budownictwa i usługi rynku nieruchomości, bowiem w pierwszym kwartale 2023 roku wyrejestrowano o 10,2% więcej firm budowlanych niż w 2022 roku. Spadek popytu na kredyty mieszkaniowe przełożył się również na niższą aktywność kupujących w tym sektorze. Grudzień 2023 r. zakończył się z liczbą zawieszeń/zamknięć firm wyższą niż na początku pandemii, bo aż 57 650.

Liczba zakładanych przedsiębiorstw: czy możemy mówić o stabilnej sytuacji?

Okres pandemii w Polsce bez wątpienia zahamował nowe rejestracje i wznowienia działalności firm. Nawet w momentach zmniejszania obostrzeń, przedsiębiorcy nie byli w pełni gotowi na to, aby funkcjonować w takich okolicznościach. Dane, które posiadamy obecnie, czyli po kilku latach po wybuchu epidemii, pozwalają nam na szersze spojrzenie na ten okres i jego wpływ na gospodarkę polskich przedsiębiorstw. Z raportu PARP o stanie sektora małych i średnich przedsiębiorstw w Polsce (2023) wynika, że w 2021 r. powstało i rozpoczęło działalność 281 638 przedsiębiorstw. Jednak do 2022 r. na rynku aktywnych było tylko 146 870 z nich. Dane te pokazują, że spośród firm, które zdecydowały się na rozpoczęcie działalności w tak trudnym okresie (pandemia COVID-19) pierwszy rok działalności przeżyła nieco ponad połowa z nich (52,1%).

Wojna w Ukrainie z pewnością wywarła ogromny wpływ na warunki prowadzenia działalności gospodarczej dla wielu polskich firm. Dotychczasowy eksport oraz import produktów i usług był mocno utrudniony, a czasem nawet niemożliwy. Wiele inwestycji, umów i planów zostało zawieszonych, a zachwianie polityki i relacji społeczno-ekonomicznych i handlowych pomiędzy Rosją a innymi państwami, daje się we znaki, także polskim przedsiębiorcom. Skutki sankcji gospodarczych nałożonych na Rosję – jednego z największych światowych eksporterów surowców, odczuwa obecnie cały świat.

Wyniki analizy ilości firm, które wznowiły swoją działalność w okresie od stycznia 2020 r. do lutego 2024 r., wskazują jasno na wciąż niestabilny rynek firm w Polsce. Przedsiębiorcy nieustannie uczą się dopasowywać swoje strategie do funkcjonowania w warunkach dużego ryzyka, spowodowanego obecnie wysokimi kosztami prowadzenia działalności oraz niestabilnym przepisom. Poprzez nabywanie doświadczeń w zmiennej rzeczywistości, wiele branż umiało jednak przetrwać i dostosować się do takiego funkcjonowania. Dlatego też, w na przełomie 2022/23 r. przedsiębiorcy zlikwidowali z powodu niewypłacalności mniej firm niż w 2021/22 r., co jest też zasługą programów pomocowych państwa oraz tarcz antykryzysowych.

Raport z 2023 roku Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości  – ,,Analiza struktury branżowej mikro, małych i średnich przedsiębiorstw" pokazuje, że najliczniejszą grupę stanowią firmy z sektora Usług (53,9%). Blisko co piąta firma działa w Handlu (20,9%), a prawie co siódma – w Budownictwie (15,6%). Co dziesiąte przedsiębiorstwo z sektora MŚP (9,6%) działa w Przemyśle.

Na przestrzeni lat 2020-2022, liczba nowo powstałych przedsiębiorstw była wyższa, niż zlikwidowanych – mówimy tu o okresach stabilizacji w roku (czyli pomijając grudzień i styczeń, w których naturalnym zjawiskiem jest zwiększona liczba zawieszeń). Ostatni rok, 2023, pokazał jednak, że pomimo tego, iż ilość wznowień działalności nie uległa większym odchyleniom to zestawiając ten wskaźnik z ilością zawieszeń mamy ujemny przyrost (w szczególności widać to na wykresie w okresie od maja 2024 r. do lutego 2024 r.).

Jak będzie wyglądać 2024 i kolejne lata?

Teorie dotyczące kondycji polskiej gospodarki na przyszłe lata są różne, ale przebija z nich nuta optymizmu. Komisja Europejska mówi o poprawie, spowodowanej głównie rosnącą konsumpcją, większą wartością inwestycji, a także rozwojem eksportu. Według ekspertów, PKB Polski w 2024 roku ma osiągnąć poziom 2,7%, a w roku 2025 ma być to 3,2%. Lepsza sytuacja może być również na rynku pracy. Komisja Europejska wylicza, że bezrobocie będzie spadać, aż dojdzie do 2,7% w 2025 r. Problemem jednak może być wciąż wysoki poziom inflacji. Według prognoz Narodowego Banku Polskiego przewiduje się, że inflacja w 2024 roku będzie wynosić 4,6% i stopniowo spadać do 3,7% w 2025.

Sporą niewiadomą poza inflacją będą rosnące ceny energii. Po uchwaleniu przez Sejm mechanizmu zamrożenia cen energii elektrycznej, cena prądu została ustalona na maksymalnym poziomie 693 zł za MWh. Ten postulat będzie obowiązywał jednak tylko do czerwca 2024 roku.

Zmiany statusów firm w poszczególnych branżach (Styczeń 2020 r. - Luty 2024 r.)

Przyjrzyjmy się poszczególnym branżom, jak przez ostatnie cztery lata radziły sobie ze zmianami gospodarczymi.

Budownictwo

Miniony rok upłynął w branży budownictwa pod znakiem trudnych uwarunkowań gospodarczych. W pierwszym półroczu przedsiębiorcy musieli się zmierzyć z bardzo wysoką inflacją oraz wzrostem kosztów utrzymania, co przełożyło się na ogólną, rosnącą kwotę realizacji inwestycji. W rezultacie inwestorzy i zleceniodawcy wstrzymywali się z uruchomieniem nowych projektów, przez co liczba zleceń w branży systematycznie malała. Niestety, nie wszystkim udało się przetrwać ten wymagający okres bezproblemowo. Według oświadczenia Krajowego Rejestru Długów – wzrost zadłużenia firm budowlanych ciągle wzrasta, co dodatkowo komplikuje sytuację finansową przedsiębiorstw. Od stycznia do września 2023 r., według danych Coface, było o 128 proc. więcej niewypłacalności niż w tym samym okresie ubiegłego roku. Ponad 70 proc. z nich dotyczyło firm z sektora MŚP.

W 2023 roku sektor budowlany nadal borykał się z problemami z poprzednich lat, które w dużej mierze były wynikiem pandemii, konfliktu w Ukrainie oraz kryzysu gospodarczego. Rosnące ceny materiałów budowlanych stanowiły dodatkowe obciążenie dla firm, podczas gdy wysokie stopy procentowe generowały niepewność, utrudniając podejmowanie decyzji inwestycyjnych. Niskie marże oraz problemy z podwykonawcami stwarzały kolejne wyzwania. Nowe przepisy podatkowe związane z "Polskim Ładem" przenosiły większą odpowiedzialność finansową na wykonawców, opóźniając regulowanie opłat nawet o 12 miesięcy od wykonania usługi, co negatywnie wpływało na rentowność wielu firm.

Prognozy na rok 2024 nie są więc optymistyczne dla branży budowlanej. Możliwe jest, że będzie to kolejny okres niepewności. Perspektywy na przyszłość będą zależały głównie od poziomu wskaźnika inflacji, sytuacji w Ukrainie, zmian w sektorze energetycznym oraz rosnących kosztów. Niestety ustabilizowanie sytuacji w branży będzie wymagało sporo czasu i skutecznych działań zarówno ze strony rządu, jak i przedstawicieli sektora budowlanego.

Nieruchomości

W ostatnich latach branża nieruchomości przeszła przez niezwykle trudne czasy. Wysoki poziom inflacji, gwałtowny wzrost cen materiałów budowlanych oraz kluczowych surowców, wraz z rosnącymi kosztami zatrudnienia, stworzyły wyjątkowo wymagające warunki dla firm w sektorze. Dodatkowo, podwyżki stóp procentowych znacząco zwiększyły obciążenia związane z obsługą kredytów, wymagając od inwestorów elastyczności i dostosowania się do zmieniających się realiów rynkowych.

Rok 2023 przyniósł nowy pomysł na rynek nieruchomości. Wprowadzenie rządowego programu "Bezpieczny Kredyt 2%" skłoniło wielu Polaków do zakupu swojego pierwszego mieszkania. Zainteresowanie tą inicjatywą przekroczyło najśmielsze oczekiwania ekspertów, przyspieszając tym samym tempo zakupów mieszkań. W efekcie, szybko okazało się, że podaż nie nadąża za popytem, co zaowocowało nie tylko wzrostem cen nieruchomości, ale także zdecydowanymi krokami ze strony deweloperów i inwestorów i uruchomienie nowych projektów inwestycyjnych.

Niestety perspektywy na rok 2024 w branży nieruchomości nie są zbyt optymistyczne. Niemniej jednak, zmiany polityczno-gospodarcze dają pewną nadzieję na poprawę sytuacji, głównie dzięki planowanym inwestycjom finansowanym z zaliczki KPO. Dodatkowo pozytywnym aspektem jest również spadający wskaźnik inflacji oraz stopniowa stabilizacja cen materiałów budowlanych w ostatnich miesiącach, co stanowi kontrast wobec gwałtownych wzrostów sprzed roku. Niemniej jednak, w najbliższych miesiącach czeka nas ponowny wzrost kosztów zatrudnienia, w związku z podwyższeniem płacy minimalnej.

Logistyka, spedycja i transport

Branża logistyczna odgrywa kluczową rolę w polskiej gospodarce, odpowiadając za znaczący procentowy udział w krajowym PKB. Jednakże ostatnie lata w tej branży przyniosły spore wyzwania, które zaburzyły stabilność tego sektora.

Rok 2022 okazał się szczególnie wymagający dla sektora logistycznego. Narastająca inflacja, związana m.in. z cenami energii, znacząco podniosła koszty dla deweloperów, a spowolnienie gospodarcze wpłynęło na zmniejszenie popytu na usługi logistyczne. Dodatkowo konieczność zastosowanie się do pandemicznych restrykcji czy skutki wojny na Ukrainie przyczyniły się do zakłócenia łańcuchów dostaw oraz spowodowały wzrost kosztów budowy i wynajmu powierzchni magazynowych.

W raporcie Confidence Index 2023 podkreślono fakt, że wydarzenia geopolityczne ostatnich lat, znacząco wpłynęły na codzienne funkcjonowanie firm logistycznych. Wzrost kosztów cen paliw i energii, braki w kadrze pracowników, zakłócenia w międzynarodowych łańcuchach dostaw oraz rosnące koszty kredytowania stanowiły główne wyzwania. Szacuje się, że wzrost kosztów pracy stanowił spore obciążenie i dotykał aż 79% przedsiębiorstw.

Na szczęście sektor logistyki szybko podniósł się z kryzysu i dostosował swoją strategię do aktualnej sytuacji i wymagań rynkowych. Obecna sytuacja wznowień i zawieszeń w tej branży wydaje się stabilna. Dynamiczny wzrost sprzedaży online przyczynił się do rozwoju usług logistycznych. Dzięki rosnącej potrzebie na usługi e-commerce, zainteresowanie branżą logistyczną wciąż jest bardzo wysokie.

2024 rok przyniesie sporo kwestii związanych z ESG, ze szczególnym uwzględnieniem środowiska. Firmy już teraz dostosowują się do przyszłych wymagań, integrując kwestie ESG w swoich strategiach, co obejmuje także rosnący udział odnawialnych źródeł energii.

Coraz więcej firm inwestuje również w pełną integrację łańcucha dostaw, przy czym szacuje się, że do 2025 roku aż jedna czwarta procesów logistycznych będzie wykonywana przez maszyny. Jest to dobry kierunek, który obrała branża logistyczna i spedycji, ponieważ przyczynia się on do zmniejszenia czasochłonności procesów, zmniejsza ryzyko błędów i ogranicza koszty pracownicze, co staje się szczególnie istotne w obliczu coraz istotniejszego problemu niedoboru pracowników na rynku w tym sektorze.

Rolnictwo, hodowla i uprawa

Od 2020 roku polscy rolnicy borykają się z szeregiem problemów, które znacznie wpływają na ich rentowność i perspektywy rozwoju. Nic więc dziwnego, że przyrost wznowień i rejestracji nowych firm wydaje się z roku na rok coraz niższy. Pandemia koronawirusa, później konflikt wojenny na Ukrainie – to istotne czynniki, które wpłynęły na sytuację przedsiębiorstw rolniczych.

Według danych z GUS-u liczba zatrudnionych w rolnictwie wzrosła w 2020 r. o 1,1 mln, natomiast w 2022 r. liczba ta wzrosła do 1,3 mln. Pomimo wzrostów zatrudnienia w rolnictwie, w tym napływu imigrantów i uchodźców z Ukrainy, obserwuje się trudną sytuację, która odbija się nie tylko na rolnikach, ale również na całym łańcuchu dostaw i produkcji. Koszty prowadzenia roli nieustannie rosną wskutek wzrostu cen paliw i nawozów. Dodatkowo rolnicy muszą zmierzyć się z niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi w kraju, głównie z niskimi opadami deszczu.

Wzrost cen stali, istotnego surowca w produkcji maszyn rolniczych, dodatkowo utrudnia sytuację rolników. Rosnące ceny tego surowca wpływają na koszty zakupu oraz naprawy sprzętu, co z kolei wpływa na wydajność produkcji. Z analizy Polskiej Izby Gospodarczej Maszyn i Urządzeń Rolniczych (PIGMiUR) z 2023 roku wynika, że ilość zarejestrowanych ciągników w Polsce spadła o ponad 12%, w porównaniu z rokiem poprzednim – 2022.

Dodatkowo wysoki wskaźnik inflacji negatywnie wpłynął na sytuację producentów rolnych, ponieważ zwiększył koszty środków produkcji i obsługi zobowiązań kredytowych. To z kolei prowadzi do malejącej opłacalności produkcji oraz ograniczonej siły nabywczej konsumentów. Dodatkowe wahanie cen na rynkach zbóż, wynikające z nadpodaży z Ukrainy, pogłębiają te problemy.

Niestety perspektywy na poprawę tej sytuacji nie są obecnie widoczne. Wielu rolników odczuwa zagrożenie płynności finansowej, co prowadzi do pogarszających się nastrojów. Początek 2024 roku to protesty rolników w całym kraju, którzy domagają się poprawy rentowności upraw rolnych. Kolejne miesiące pokażą, czy sektor rolnictwa, hodowli i uprawy przetrwa ten trudny okres.

Edukacja

Branża odnotowała bardzo wysoki wzrost zawieszeń wraz z pojawieniem się pandemii w marcu 2020 r. Wtedy też wydano rozporządzenie o zawieszeniu działalności placówek oświatowych i przejście na tryb nauczania zdalnego. Kolejny rok przebiegał względnie spokojnie, aż do kolejnego lata 2022. W wyniku niespodziewanego ataku Rosji na Ukrainę 24 lutego 2022 roku liczba zawieszeń i zamknięć gwałtownie wzrosła a w szkołach stopniowo zaczęli pojawiać się uczniowie z Ukrainy.

Przyjęcie tysięcy nowych uczniów i uczennic do szkół, które – szczególnie w dużych miastach – do tej pory borykają się z wieloma problemami, było trudnym zadaniem. Wiele badań pokazuje, że spora część młodzieży nie uczy się w żadnym systemie, a głównym problemem jest bariera językowa, trauma wojenna i brak wsparcia psychologiczno-pedagogicznego oraz niewystarczająca ilość kadry nauczycielskiej. Ponadto, wiele szkół ponadpodstawowych odczuwa negatywne skutki przyjęcia większej liczby kandydatów, co wynika również z kumulacji roczników. Niestety rezultatem bezsilności nauczycieli i całego systemu oświaty z takimi zmianami był kolejny wzrost zawieszeń i zamknięć placówek (w maju i czerwcu 2023 r.) i był to najwyższy wskaźnik z całego okresu.

Gastronomia

W maju 2020 r. ilość zawieszeń w branży gastronomicznej wróciła do poziomu sprzed pandemii. Przez kolejne miesiące, przedsiębiorcy próbowali na nowo prowadzić swoje biznesy i polepszać swoją sytuację finansową. Nie było to jednak takie proste, zważywszy na konieczność dostosowywania się do komunikatów rządu i obawy przed ponownym zamknięciem lokali usługowych w przyszłości. Wiele firm zdecydowało się świadczyć swoje usługi na zamówienie i na wynos, aby w jakiś sposób zrekompensować mniejsze dochody.

Branża gastronomiczna w Polsce przeszła bardzo duży kryzys w poprzednich latach 2020-2021, spowodowany częściowym lub całkowitym jej zamrożeniem. Do tej pory firmy zmagają się ze skutkami tego okresu. Według wstępnych danych GUS-u, w styczniu 2024 r. ceny towarów i usług konsumpcyjnych wzrosły o 3,9% w porównaniu z analogicznym miesiącem ub. roku. Wzrost cen produktów spowodowany inflacją w kolejnych latach ponownie wpłynął na kondycję polskich przedsiębiorstw gastronomicznych i tym razem wskaźniki zawieszeń/zamknięć są jeszcze wyższe w 2022 i 2023 roku niż za czasów początków pandemii. Według badania przeprowadzonego przez serwis Pyszne.pl, aż 98% restauratorów za taki rozwój sytuacji w branży wini sytuację ekonomiczną i rosnące koszty, które mają negatywny wpływ na sektor. Podkreśla się przede wszystkim negatywny wpływ rosnących cen mediów, produktów spożywczych i wysokie koszty utrzymania lokali. 89% prowadzących restauracje ma też problem z brakiem wykwalifikowanych pracowników. Niestety w nadchodzących miesiącach 2024 roku nie zapowiada się na poprawę sytuacji przedsiębiorców w tej branży.

Turystyka

2021 rok w branży turystycznej był dla przedsiębiorców bardzo trudny. Wynikało to przede wszystkim z obaw o zarażenie koronawirusem, a także z niepewności podróżowania z powodu zmieniających się restrykcji zdrowotnych. Od 2022 r. przedsiębiorcy mierzą się już nie tyle z samą pandemią, a napędzającą się inflacją – wzrostem cen za pobyt, z powodu wzrostu kosztów prowadzenia film, kosztów energii elektrycznej, gazu i żywności, a także z obawami związanymi ze zbrojną napaścią Rosji na Ukrainę.

Jak widać na wykresie, liczba zawieszeń i zamknięć działalności jest z roku na rok coraz wyższa, a wznowień regularnie spada. Wskaźnik ten w okresie sierpnia i września 2023 r., okazał się najwyższym od czasu wybuchu pandemii, pomimo zniesienia już restrykcji związanych z podróżami międzynarodowymi.

Obecnie, turystyka wyjazdowa powoli wraca do normy, a podróżujący zaczęli bardziej darzyć zaufaniem usługi biur podróży. Obszar przy granicy z Ukrainą cierpi z powodu konfliktu zbrojnego na mniejsze zainteresowanie ze strony turystów i trudno jest przewidzieć, kiedy sytuacja wróci do normy.

Kosmetyka

Branża kosmetyczna jest bardzo elastyczna i podatna na różnego rodzaju sytuacje gospodarcze w kraju. W dużej mierze jest to spowodowane charakterystyką tego sektora i tym, że bardzo dużo firm to działalności jednoosobowe lub małe przedsiębiorstwa.

Covidowe restrykcje i zamykanie lokali wpłynęło na rozwinięcie się pracy zdalnej w wielu sektorach – tym samym, rosnąca popularność urządzeń i zestawów umożliwiających przeprowadzanie zabiegów kosmetycznych poza zakładem pracy, otworzyła drogę do przyjmowania klientów w zaciszu swojego domu.

Od 2022 roku sytuacja w branży kosmetycznej zaczyna się normować, a salony kosmetyczne i fryzjerskie chętnie się otwierają. Wskaźnik wznowień działalności jest wyższy w sporej części całego wykresu. Jak można zauważyć, większe odchylenie miało miejsce na początku 2023 roku, kiedy to przedsiębiorcy z branży kosmetycznej zaczęli wstrzymywać lub zamykać swoje działalności. Jedną z przyczyn takiego spadku mogą być rosnące ceny utrzymania lokali, spowodowane tamtejszym wysokim wskaźnikiem inflacji. Dlatego też spora część salonów kosmetycznych aktualizuje swój cennik usług i niestety za wiele pozycji musimy więcej zapłacić.

Fizjoterapeuci

Fizjoterapia to kolejny po kosmetyce sektor usług, który szybko powrócił do normalnego trybu pracy sprzed pandemii. 4 maja 2020 roku rząd ponownie wprowadził możliwość wykonywania zabiegów rehabilitacyjnych, co wyraźnie przedstawia rosnący wskaźnik wznowień działalności w tym okresie. Obecnie ta branża radzi sobie bardzo dobrze. Usługi fizjoterapeuty zyskują coraz bardziej w sektorze prywatnym ze względu na wydłużony czas oczekiwania pacjenta na podjęcie się rehabilitacji w publicznej placówce medycznej i przepełnienie zgłoszeń na różnego rodzaju zabiegi. Wiele osób decyduje się również na założenie działalności jednoosobowej i świadczenie usług we własnym gabinecie, a nawet w domu.

Dentyści

O ile żadne rozporządzenie nie ograniczyło możliwości wykonywania praktyki stomatologicznej w czasie pandemii, to jednak sama obawa przed odwiedzaniem miejsc związanych ze zdrowiem sprawiła, że gabinety stomatologiczne odnotowywały mniejszą ilość pacjentów. Dlatego też przełom marca i kwietnia 2020 r. był zdecydowanie najcięższym czasem, w którym dochodziło do masowych zawieszeń i zamknięć działalności. W kolejnych latach branża nie odnotowywała szczególnych zmian, a z każdym rokiem zwiększa się ilość ponownie otwartych zakładów.

Kultura i sztuka

W latach 2020-2024 branża kultury i sztuki w Polsce doświadczyła znaczących przemian gospodarczych. Wybuch pandemii COVID-19 w 2020 roku spowodował gwałtowne zawieszenie działalności wielu instytucji kulturalnych, co widać na wykresie poprzez spadek liczby otwartych obiektów. Wraz z łagodzeniem obostrzeń w 2021 roku, sektor stopniowo powracał do życia, choć pod wpływem restrykcji sanitarnych.

W 2022 roku, choć sytuacja związana z pandemią uległa pewnemu złagodzeniu, branża kultury i sztuki nadal doświadczyła wielu wyzwań. Rosnące koszty produkcji, wynagrodzeń dla pracowników oraz utrzymania obiektów kulturalnych przyczyniły się do trudności finansowych wielu instytucji. Na przełomie lat 2022/2023 sektor kultury i sztuki w Polsce zaczął odzyskiwać pewną stabilność, jednakże z każdym kolejnym rokiem ilość wznowień działalności w okresie letnim jest coraz mniejsza.

Siłownie

Branża fitness była jedną z tych branż, które najbardziej ucierpiały w wyniku pandemii COVID-19 i nałożonych ograniczeń. Wielu placówkom nie udało się przetrwać a te, które nie zamknęły swojej działalności, do tej pory muszą wychodzić z kryzysu.

W 2022 roku obserwujemy ożywienie w sektorze, co może być związane ze stopniowym powrotem do normalności w życiu społecznym i gospodarczym. Niemniej jednak, tempo otwierania nowych siłowni jest niższe niż przed pandemią, co może wynikać z trudności finansowych wielu przedsiębiorstw. Wzrost inflacji i związany z tym wzrost kosztów operacyjnych to dodatkowe wyzwanie, które w rezultacie przełożyło się na zwiększoną liczbę zawieszeń działalności, szczególnie w przypadku mniejszych i lokalnych siłowni.

W latach 2023/2024 obserwujemy stabilizację sytuacji w branży. Liczba otwartych siłowni powoli rośnie, chociaż w tempie umiarkowanym. Można zauważyć, że przemiany gospodarcze w tym okresie mają wpływ na model działalności w sektorze fitness. Coraz więcej siłowni stawia na innowacyjne rozwiązania, takie jak treningi online czy bardziej spersonalizowane podejście do klientów, aby sprostać zmieniającym się oczekiwaniom konsumentów.

Taksówkarze

W 2020 roku branża taksówkarska w Polsce stanęła przed wieloma wyzwaniami związanymi z pandemią COVID-19. Lockdowny i ograniczenia w przemieszczaniu się spowodowały gwałtowny spadek popytu na usługi transportowe, co skutkowało zawieszeniem lub zamknięciem wielu działalności w całym sektorze. Wzrosła również niepewność wśród przedsiębiorców, co doprowadziło do ograniczenia inwestycji i otwarcia nowych firm.

W miarę jak sytuacja epidemiologiczna ulegała poprawie, w 2021 roku można było zaobserwować powolną odbudowę branży taksówkarskiej. Wprowadzenie prawa nazywanego Lex Uber i nałożenie na platformy takie, jak Uber, Free Now, iTaxi czy Bolt konieczności posiadania licencji na przejazdy, wyrównało nieco konkurencję na rynku taksówkarskim. Zgodnie z tymi przepisami w pojeździe tego rodzaju powinna się pojawić również kasa fiskalna oraz taksometr.

Firmy, które przetrwały trudne czasy, zaczęły adaptować się do nowej rzeczywistości poprzez wprowadzanie środków bezpieczeństwa, takich jak dezynfekcja pojazdów i ograniczenia w ilości pasażerów. Pomimo tego, otwarcie nowych przedsiębiorstw wciąż było ograniczone, ze względu na trwające niepewności związane z sytuacją zdrowotną i ekonomiczną.

W 2022 roku branża taksówkarska zaczęła wykorzystywać potencjał nowych technologii i innowacji w celu odzyskania stabilności. Wzrost popularności aplikacji mobilnych do zamawiania przejazdów, a także usług dowozu jedzenia, spowodował otwarcie nowych firm, które oferowały tego typu usługi.

Niestety do dziś obserwujemy przewyższającą liczbę zawieszeń i zamknięć, w porównaniu z wykresem wznowień. Pod uwagę należy wziąć fakt, że ceny paliwa nie są wciąż stabilne a wiele osób wykonuje swoją pracę z domu. Być może sektor taksówkarski nie jest już w takim stopniu atrakcyjny, jak było to przed 2020 rokiem.


Dane użyte do tego raportu zostały opracowane przez ALEO.com i pochodzą ze źródeł publicznych.W celu przedstawienia branż użyliśmy następujących kodów PKD

  • Budownictwo: 16.21.Z, 16.22.Z, 16.23.Z, 16.29.Z, 17.24.Z, 22.23.Z, 23.20.Z, 23.31.Z, 23.32.Z, 23.42.Z, 23.43.Z, 23.44.Z, 23.49.Z, 23.51.Z, 23.52.Z, 23.61.Z, 23.62.Z, 23.63.Z, 23.64.Z, 23.65.Z, 23.69.Z, 23.70.Z, 25.11.Z, 27.31.Z, 27.33.Z, 28.14.Z, 41.10.Z, 41.20.Z, 42.11.Z, 42.12.Z, 42.13.Z, 42.21.Z, 42.22.Z, 42.91.Z, 42.99.Z, 43.11.Z, 43.12.Z, 43.13.Z, 43.21.Z, 43.22.Z, 43.29.Z, 43.31.Z, 43.32.Z, 43.33.Z, 43.34.Z, 43.39.Z, 43.91.Z, 43.99.Z, 46.13.Z, 46.73.Z, 46.74.Z, 47.52.Z, 71.11.Z, 81.30.Z
  • Nieruchomości: 68.10.Z, 68.20.Z, 68.31.Z, 68.32.Z, 80.10.Z, 80.20.Z, 81.10.Z, 81.21.Z, 81.22.Z, 81.29.Z
  • Logistyka: 49.10.Z, 49.20.Z, 49.31.Z, 49.32.Z, 49.39.Z, 49.41.Z, 49.42.Z, 49.50.A, 49.50.B, 50.10.Z, 50.20.Z, 50.30.Z, 50.40.Z, 51.10.Z, 51.21.Z, 51.22.Z, 52.10.A, 52.10.B, 52.21.Z, 52.22.A, 52.22.B, 52.23.Z, 52.24.A, 52.24.B, 52.24.C, 52.29.A, 52.29.B, 52.29.C, 53.10.Z, 53.20.Z, 77.34.Z, 77.35.Z
  • Rolnictwo: 01.11.Z, 01.12.Z, 01.13.Z, 01.14.Z, 01.15.Z, 01.16.Z, 01.19.Z, 01.21.Z, 01.22.Z, 01.23.Z, 01.24.Z, 01.25.Z, 01.26.Z, 01.27.Z, 01.28.Z, 01.29.Z, 01.30.Z, 01.41.Z, 01.42.Z, 01.43.Z, 01.44.Z, 01.45.Z, 01.46.Z, 01.47.Z, 01.49.Z, 01.50.Z, 01.61.Z, 01.62.Z, 01.63.Z, 01.64.Z, 01.70.Z, 02.10.Z, 02.30.Z, 02.40.Z, 03.11.Z, 03.12.Z, 03.21.Z, 03.22.Z, 10.91.Z, 10.92.Z, 20.15.Z, 20.20.Z, 46.11.Z, 46.21.Z, 46.22.Z, 46.23.Z
  • Edukacja pozaszkolna: 85.51.Z, 85.52.Z, 85.53.Z, 85.59.A, 85.59.B, 85.60.Z,
  • Dentyści: 86.23.Z
  • Fizjoterapeuci 86.90.A
  • Turystyka: 55.20.Z, 79.11.A, 79.11.B, 79.12.Z, 79.90.A, 79.90.B, 79.90.C
  • Taksówkarze 49.32.Z
  • Fryzjerstwo i zabiegi kosmetyczne 96.02.Z
  • Działalność związana ze sportem 93.13.Z, 96.04.Z, 93.19.Z
  • Kultura i sztuka 90.01.Z, 90.02.Z, 90.03.Z, 90.04.Z
  • Gastronomia 56.10.A, 56.10.B, 56.21.Z, 56.29.Z, 56.30.Z

Opracowanie powstało na podstawie danych za okres od 1 stycznia 2020 do 31 luty 2024 roku i przygotowane zostało w oparciu o dane z rejestru CEiDG wygenerowane na dzień 01.03.2024 r.

Czytaj także