Praca zdalna - jak zorganizować i monitorować pracę poza biurem?

Zatrudnienie na podstawie pracy zdalnej nie dziwi już nikogo, kto pracuje w branży e-commerce, nowoczesnej technologii czy oprogramowania. Praca zdalna pomału staje się jednak domeną także innych zawodów. Osoba wykonująca pracę poza biurem jest tak samo wydajna, a często lepiej skoncentrowana i zorganizowana. Przy odpowiednim zarządzaniu i kontroli praca zdalna może przynosić znacznie lepsze wyniki biznesowe, przybliżające firmę do spełnienia założonych celów.

Z artykułu dowiesz się między innymi:
✔ czym jest praca zdalna,
✔ czym praca zdalna różni się od home office,
✔ dlaczego praca zdalna jest tak popularna,
✔ jak praca zdalna może przełożyć się na wyniki firmy.

Praca zdalna – co to właściwie jest?

Początków pracy zdalnej należy upatrywać w zatrudnieniu freelancerów, tzw. wolnych strzelców, którzy ze względu na przyzwyczajenie do rozliczania projektowego nie musieli przebywać w określonym miejscu pracy i wykonywać obowiązków zgodnie ze sztywno wyznaczoną liczbą godzin. Często pracując o różnych godzinach i prowadząc działania z doskoku, ale efektywnie, wykonywali dzieło, czyli zlecone działanie, i rozliczali się z określoną jednostką. Tak samo jest obecnie, tyle że zmienia się nieco status osoby zatrudnionej w formie zdalnej. Dziś na ten przywilej może sobie pozwolić wielu pracowników z branży nowych technologii czy marketingu, a liczba zainteresowanych powiększa się niemal każdego roku.

Tłumacząc pojęcie pracy zdalnej w dość encyklopedycznym tonie, można powiedzieć, że jest to pewnego rodzaju zatrudnienie, które polega na wykonywaniu obowiązków poza siedzibą firmy. W takiej pracy powinny być wykorzystane środki komunikacji elektronicznej, które umożliwiają stały kontakt z firmą i ciągły przepływ informacji. Rozmowy z partnerami i klientami firmy, jak również codzienna korespondencja, odbywają się drogą elektroniczną. Oczywiście nie ma przeciwwskazań, by pracownik pojawiał się raz na jakiś czas w biurze, ale praca stacjonarna stanowi znaczną mniejszość całego etatu.

Praca zdalna a Kodeks pracy

Choć zasady zatrudnienia w formie telepracy, czyli pracy zdalnej, są uregulowane w Kodeksie pracy, warto wiedzieć, że są to stosunkowo nowe przepisy. Większość z nich weszła w życie dopiero 16 października 2007 roku. Zgodnie z artykułem 675 wspomnianego kodeksu, praca zdalna polega na regularnym wykonywaniu określonych czynności poza stacjonarnym miejscem zatrudnienia i z wykorzystaniem środków komunikacji elektronicznej. Można stwierdzić, że pracownikiem zdalnym będzie taka osoba, której zleca się określone zadania, a ta następnie je wykonuje i przekazuje swoje wyniki pracodawcy. Potencjalnym źródłem do komunikowania będzie natomiast poczta e-mail, aplikacja czy komunikator zespołowy.

Najważniejszymi cechami pracy zdalnej umieszczonymi w Kodeksie pracy będą zatem:

  • regularność wykonywania czynności – niekoniecznie w zawsze określonych godzinach, ale mające charakter systematyczny,
  • wykonywanie powierzonych działań poza zakładem pracy,
  • korzystanie ze środków komunikacji elektronicznej.
  • Telepraca a „home office”

    Coraz powszechniej stosowane pojęcie „home office” nie jest tym samym, co właściwa telepraca. Pracownik, który wykonuje pracę zdalną tylko co jakiś czas, ma inaczej sformułowaną umowę o współpracy. Jego miejscem zatrudnienia będzie siedziba firmy. Telepraca zawsze ma charakter stały, nie incydentalny.

    W praktyce brakuje regulacji prawnych dotyczących pojęcia „home office”. Samo zjawisko tymczasowej, sporadycznej pracy zdalnej jest dość nowe i ustalane indywidualnie przez pracownika i pracodawcę. Dla ekspertów zajmujących się prawem pracy to problem, który jak najszybciej powinno się rozwiązać i uregulować odpowiednimi przepisami. Co bowiem zrobić w sytuacji, gdy zdalny pracownik przewróci się z gorącą kawą? Teoretycznie jest w pracy, ale jednak w domu. Z drugiej strony zwraca się uwagę na ogromne plusy takiego elastycznego zatrudnienia. Mniej pracowników dojeżdżających do biur to najlepszy sposób na ograniczenie korków i lepsze zarządzanie ruchem. To także mniejsze koszty utrzymania firmy, jeśli znaczna część pracowników jest zatrudniona właśnie w formie telepracy.

    Praca zdalna coraz bardziej popularna!

    Choć opinię o tej forma zatrudnienia można mieć różną, z pewnością nie uciekniemy od coraz bardziej elastycznego podejścia do miejsca wykonywania działań. Jeszcze kilka lat temu nikt by nawet nie pomyślał o tym, że ktoś może pracować, nie wychodząc z domu. Aktualne statystyki pokazują wyraźnie, że to trend, którego nie da się zatrzymać. Pomaga w tym zdyscyplinowanie nowego pokolenia specjalistów, ale i narzędzia, które ułatwiają kontrolę i nadzorowanie wykonania poszczególnych etapów prac.

    Jeśli oczekujemy efektywności od młodego pokolenia, to nie możemy wymagać bezproduktywnego przebywania w biurze. Powoli zaczynamy rozumieć, że spędzenie określonej liczby godzin w pracy nie jest efektywne dla żadnej ze stron.

    Pracownicy podają wiele powodów, dla których praca w domu jest dla nich korzystna:

    • można lepiej zaplanować godziny pracy i obowiązki, które trzeba załatwić w tzw. międzyczasie,
    • można spokojnie zamówić kuriera, fachowców, umówić spotkanie biznesowe i nie martwić się godziną pracy,
    • pracę można rozpocząć o niestandardowej godzinie, np. wcześnie rano lub zakończyć późnym wieczorem.

    Efektywność pracy zdalnej – jak ta forma zatrudnienia wpływa na wyniki firmy?

    Według sondażu agencji badawczej Morar Consulting, przeprowadzonego na zlecenie Polycom, na świecie blisko ⅔ pracowników może cieszyć się możliwością pracy zdalnej z dowolnego miejsca. To wyjątkowo dużo, szczególnie jeśli porównamy wyniki chociażby z rokiem 2012, gdzie z tego przywileju korzystało globalnie jedynie 14% pracowników.

    Wpływ na tak spore zainteresowanie pracą zdalną ma zupełnie inne spojrzenie młodego społeczeństwa. Millenialsi widzą w takiej regulacji znacznie większe zaufanie pracodawcy i odwdzięczają się dużo większą produktywnością i lojalnością. Pracujesz, gdzie chcesz i ile chcesz, a w zamian odwdzięczasz się dobrymi wynikami – tego pragną obie strony. Za największy plus tej formy zatrudnienia wciąż uznaje się możliwość pogodzenia życia zawodowego z osobistym. W dużych miastach czas spędzony na dojazdach do biura można w ten sposób spożytkować chociażby na relaks czy załatwienie osobistych spraw.

    No tak, ale jakoś trzeba to wszystko nadzorować. Tutaj z pomocą przychodzi technologia. Ważne jest posiadanie odpowiedniego sprzętu, za pomocą którego można pracować niemal z każdego miejsca na świecie. Nawiasem mówiąc, sytuacje, gdy jeden pracownik rozmawia z drugim, zlokalizowanym np. w Kolumbii, mogą być dość zabawne, a utrudnieniem w przepływie informacji może być jedynie odmienna strefa czasowa.

    Wskazówka

    Sposobem na dobrą komunikację zespołową, gdzie część pracowników wykonuje swoją pracę w domu, mogą być komunikatory zespołowe lub aplikacje ułatwiające organizację zadań, takie jak Slack, Asana, Trello, oraz rozwiązania wideokonferencyjne. Dzięki tym ostatnim pracownicy mogą zobaczyć się i usłyszeć – tak dobrze, jakby siedzieli przy tym samym stole.

    Ludziom wciąż zależy na bliskim kontakcie. Wskazują na to badania, w których nawet 91% pracowników na świecie twierdzi, że technologia przyczynia się do lepszej pracy zespołowej.

    Jak pracodawca może kontrolować pracownika zdalnego?

    Pracodawca nie tylko może, ale nawet powinien kontrolować każdego pracownika zdalnego, aby ten nie poczuł zbyt dużej swobody. Większa elastyczność godzinowa nie powinna bowiem powodować nadużywania dobroci pracodawcy. Na szczęście istnieją specjalne programy do kontroli pracowników, a dużą popularnością cieszą się chociażby urządzenia GPS, które potwierdzają, gdzie obecnie przebywa dana osoba.

    Można też spróbować wprowadzić obowiązek regularnego przesyłania screenów z ekranu służbowego komputera. W ten sposób pracownicy raportują swoją pracę i jej efekty. Warto dodatkowo skupić się na organizacji systematycznych spotkań online w formie telekonferencji. Przesyłanie danych pozostawić natomiast na serwerach w chmurze, które umożliwią wgląd do procesu realizacji etapu konkretnego zadania, np. na Dysku Google’a.

    Nie należy też rezygnować ze stacjonarnych spotkań w biurze. Pracownik, pomimo przywiązania do pracy zdalnej, wciąż powinien odwiedzać firmową przestrzeń i czuć z nią więź.

    Praca zdalna to przyszłość, której nie da się zatrzymać. Elastyczne godziny pracy i rozwój technologii umożliwiających przeprowadzanie wideokonferencji to motor, który napędza rozwój nowoczesnych firm. Millenialsi czują się bardzo dobrze w takich warunkach zatrudniania i nie wygląda na to, by ich sposób myślenia miał się kiedyś zmienić!

Czytaj także