ADRIAN KOWALCZYK

Wziął zaliczkę na ułożenie kostki brukowej na podjeździe do garażu kilka tysięcy złotych, przyniósł ze sobą stare, przeterminowane materiały jakąś używaną brudną kostkę brukową wszystko jak to rozładował na zdjęciu. Na prośbę aby przywiózł nowe materiały to zażądał kolejną zaliczkę, bo jak twierdził za te pieniądze już zapłacił sobie rachunki. Po otrzymaniu kolejnej zaliczki kontakt się urwał, nie odbiera telefonów. Zostawił mnie ze stertą śmieci pieniędzy nie zwrócił miał przywieżć faktury za ten gruz na zdjęciu. Zrobił sobie pod moją posesją wysypisko. Szkoda że nie można dodać negatywnej opinii, prace były zlecone przez znaleziony w internecie numer telefonu na google. Złodzieju oddaj mi moje pieniądze i zabierz swoje śmieci z pod mojego domu, jestem samotną matką. Mąż zginął w wypadku w stoczni, jest mi bardzo ciężko. Miej sumienie człowieku. Nie mam za co chleba kupić przez ciebie, bank odmówił mi kolejnej pożyczki. Proszę was przekażcie temu panu żeby zwrócił mi moje pieniądze. Ktoś chyba kontroluje tą stronę jakoś a nie byle kto może dodać tutaj ogłoszenia, proszę was pomóżcie mi. Ktoś powinien się wreszcie za to wziąć, tacy jak on żerują na bogu ducha winnych ludziach.