"ŻYRAFA" LECZNICA DLA ZWIERZĄT MAGDALENA KUJAWSKA, WOJCIECH WITCZAK
ul. Białostocka 7G, 93-355 Łódź
NIP7292483137
TEL0426458313
Oceń firmę:
"ŻYRAFA" LECZNICA DLA ZWIERZĄT MAGDALENA KUJAWSKA, WOJCIECH WITCZAK
NIP7292483137
1,0 na podstawie 1 opinii.

Adres

ul. Białostocka 7G, 93-355 Łódź

Numer telefonu

0426458313

Kategorie Działalności

Kategoria główna

Dane Rejestrowe

Nazwa pełna

"ŻYRAFA" LECZNICA DLA ZWIERZĄT MAGDALENA KUJAWSKA, WOJCIECH WITCZAK

Copy

Adres siedziby

ul. Białostocka 7G, 93-355 Łódź

NIP

7292483137
Copy

REGON

472927636
Copy

Forma prawna

spółka cywilna

Adres rejestrowy

ul. Białostocka 7G, 93-355 Łódź

Data rejestracji w REGON

2001-12-10

Kody Pkd

75.00.Z - Działalność weterynaryjna


Czynny
Numery rachunków bankowych z rejestru VAT

Opinie

Opinie dotyczące usług, produktów oraz działalności firmy nie są weryfikowane

1/ 5.0
Na podstawie 1 ocen
Jak oceniasz tę firmę?
Twoja opinia się dla nas liczy!
Anna Zachara 2021-06-08 21:27:36
Nigdy więcej!!!!! Poszlam z kotkiem bo dostala lyse plamy na bokach. Drapała i zrobiła sobie rankę plus ciężej zaczela oddychać. PANI WETERYNARZ stwierdziła że plamy są stresowe. Dostala zastrzyk na sterydach. Została tylko osluchana i było zrobione usg. Diagnoza szmery na sercu i bez innych badań odrazu został przepisany lek vetmedin. Na następny dzień znowu kazała przyjechać na kolejny zastrzyk na sterydach. Potem dostala antybiotyk do domu. Kot o 2 w nocy zaczął się dusić i zemdlał. Szybko do innego weterynarza. Usg, rtg, echo serca I pobranie krwi. Okazało się że kot ma wadę serca przy której nigdy nie powinien dostać tego leku na serce który został przepisany w żyrafie od pani WETERYNARZ!!! Poszlam do zyrafy zaufałam weterynarzowi. Myslalam że zna się i dobre leki przepisuje. A jak powiedzialam że naczytalam się o tych tabletkach złych rzeczy usłyszałam że ona doświadczenia z tymi lekami nie miala i to mój wybór!!!!!!! Kot jest ledwie żywy !!! Osowialy. Ledwie oddycha albo tak że serce zaraz wystrzeli. Pani WETERYNARZ zabił mi prawie kota przepisując sobie od tak leki I mówiąc że to mój wybór!!! Jest pod opieką innego weterynarza. Miala zrobiony pakiet badań. Od dzisiaj ma wprowadzone leczenie na serce. Bo po vetmedinie z sercem stala sie tragedia. GWARANTUJE ZE NIE ZOSTAWIE TEGO TAK JEZLI KOT MI NIE DOJDZIE DO SIEBIE!!!!! A co do lysej plamy miałam sobie sama wybrać czy chce antybiotyk do domu w tabletkach czy przez 7 dni będę przyjeżdżać na zastrzyk na sterydach!!!!!!