VILAR PLUS SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ

Jeden i drugi z szefów arogancki. Mają ludzi za śmieci.... A jak przychodzi do płacenia to mówią że za tydzień, albo że Jutro aż w końcu trwania to bardzo długo. Firmanto ściema. Ludzie pracują w Niemczech przy światłowodach. Firma jest na słupa. Czyli nie ma nigdzie jej siedziby. Szefem jest Marcina który mieszkał blisko granicy okolicę Żagania Żar. Nikt nic nie wie więcej o nim Drugie to Krzysztof który prowadził swoją firmę transportową ale firma się rozpadła . Ludzie pracują tam po 14 godzin. Mają długi u innych pracowników. 15tysiecy ,1.7tys., 3.4tys. I największy z nich jest na kwotę 50tyś Uważać na Tych ludzi.

Jedna gwiazdka to i tak za dużo ! Nie płacą, trzeba pracować po 14 godzin zakwaterowanie też zostawia dużo do życzenia po 8 chłopaków w małym pokoiku, prycze niczym we więzieniu dla liliputów. Jedna kuchnia i łazienka jak się wracało po pracy to się stało często po 3 godz żeby się umyć i zjeść... co do reszty to potwierdzam wcześniejszej komentarze

Firma nie słowna, nie wypłacalna, toczy się sprawa w sądzie w tym kierunku

Nie polecam. Obiecują 700 zł przy max 10 godz pracy a robisz od 12 w zwyż.o sprzęt dra ryja jakby nowy był a auta są z 90 lat. Koparki zajechane. Cały sprzęt jest wypożyczony i nic nie mają swojego. Ala szefowie to zwykle Buraki. 40 stopni ciepła przez tydzień chodzą w tych samych ciuchach. Śmierdzi z daleka. W takiej temperaturze trzeba zapierdzielać bo metry ważne. Ludzi mają za roboty.

Praca po 14godzin. Brygadzista i szefestwo wyzywają pracowników. Brak odpowiedniego sprzętu, pracuje się na sprzęcie z czasów PRL. Samochody ciężarowe pamiętają jeszcze skladowiska węgla w 80 roku. Człowiek ma płaconą dniówkę, ustaloną na 10-11 godzin. A po pierwszym dniu robi się po 14 godzin. A gdy się upomniszo długi czas pracy. to grożą że nie zapłacą. Na pieniądze potrafisz czekać ponad miesiąc, płacą jakieś drobne żebyś tylko miał na przeżycie A za każdym razem słyszysz tylko ze jak przyjedziesz to dostaniesz resztę. Jeden z szefów skacze do *****. I opowiada historię wyssane z palca. Firma robiła już chyba wszędzie w Niemczech i na każdej budowie mają nie zapłacone za pracę. Co powoduje że nie mają pieniędzy dla ludzi. Albo po prostu kłamią. Nie polecam. Starzy pracownicy którzy zostali oszukani zakładają zaprawę w Sądzie..

Złodzieje i oszuści nie polecam nikomu tam robić byłem jako operator koparki za 700zł na dzień a wyszłam 400 zł jako pomocnik budowlany i praca po 13 lub 14 godzin naprawdę jak najdalej od nich