Ryszard Bętkowski Notariusz w Warszawie

Nieprzewidziane dodatkowe opłaty po zakończeniu czynności. Jakby można było dać 0 to bym wystawił. Po podpisaniu aktu notarialnego i uregulowaniu wszystkich wcześniej ustalonych opłat, zostałem zaskoczony telefonem od notariusza Bętkowskiego o godzinie 22:00, informującym o rzekomym niedopłacie 400 zł. Mimo że kwota została wcześniej potwierdzona i przelana, notariusz zagroził, że skontaktuje się z bankiem w celu zablokowania wypłaty kredytu hipotecznego. Takie działanie uważam za wysoce nieprofesjonalne i nieetyczne.

Ostrzeżenie dla przyszłych klientów. Na stronie kancelarii można przeczytać, że zapewniają „dokładne wyjaśnienia” oraz „projekt aktu jest do Państwa dyspozycji” a pod płaszczykiem haseł o „bezpieczeństwie i transparentności”, kancelaria stosuje wyrafinowaną, skoordynowaną taktykę na klientach. Jeden notariusz – pan Maciej – przy finalizacji dokumentów niespodziewanie podniósł koszty o 800 zł, udając przy tym niewiedzę i wzbudzając fałszywy brak przygotowania. Cała sytuacja wygląda na zaplanowany manewr: klient przychodzi na ustaloną kwotę, a po chwili wpada w pułapkę dodatkowych opłat. Słabo panowie to rozgrywacie - przewietrzcie pokoje to może przewietrzy się wam w głowach.