NAT-CAR Zbigniew Stanioch

Zdecydowanie nie polecam tego mechanika! Planując podróż z Irlandii do Polski (około 2 100–2 300 km), z polecenia trafiliśmy do Pana Zbigniewa. Wiedział, że czeka nas długa trasa i priorytetową naprawą miała być wymiana nagrzewnicy. Niestety, po kilku tysiącach kilometrów auto odmówiło posłuszeństwa. Klocki hamulcowe się skończyły, a w wyniku ich zużycia wszystkie tarcze musiały zostać wymienione. Wycieraczka była uszkodzona, a olej i filtry nie zostały wymienione, mimo że powinny były być sprawdzone przed tak długą trasą. Dodatkowo, nagrzewnica została zamontowana wadliwie, uszkadzając port wentylacyjny, co spowodowało, że musieliśmy korzystać z klimatyzacji przez całą podróż. Ponadto nie sprawdzono ciśnienia w oponach ani podstawowych płynów, choć Pan Zbigniew wiedział, że wybieramy się w długą podróż. Siedzenia zostały pobrudzone smarem, a książka serwisowa nie została zaktualizowana. Brak rzetelności, profesjonalizmu i troski o bezpieczeństwo klienta sprawił, że cała podróż stała się koszmarem. Zamiast solidnej obsługi, otrzymaliśmy zaniedbania, które mogły zakończyć się poważnymi konsekwencjami

Wkońcu znalazłam mechanika, który zna się na swojej pracy...a przede wszystkim cudowny człowiek wytłumaczy każdą naprawę bardzo kulturalny...polecam każdemu:)))