MK AUTO Maksymilian Kaczmarczyk

O5zust, p4rtacz, kłamca - na pewno nie mechanik. 2 lata robił mi rozrząd i upg. Masa wymienionych części, rozrząd dalej nie zrobiony poprawnie. Wymienił pół silnika a samochód dalej do naprawy. Przy okazji trzymania samochodu po 5-6 tygodni pod warsztatem wymienił/wyjał/podmienił/zniszczył dodatkowo kolumnę kierowniczą, 2 nowe akumulatory, pompę ABSu, 2 razy po jego partaninie musiałem regulować gaz, raz był wyprogramowany w całości, brakowało części przy wtryskach. Po zrobieniu kompletnego remontu głowicy okazało się, że nie wymienili popychaczy w głowicy, za pierwszym razem nalał jakiegoś syfu do silnika i kłamał, że wymienił. Po przyciśnięciu dopiero powymieniał cały komplet i po tej partatninie samochód przejechał może 200km i znowu stoi z uszkodzonym rozrządem pod domem. Partacz zwykły o5zust nie mechanik

Naprawa przebiega szybko sprawnie ,wszystkie usterki z jakimi miałem problem zostały naprawione

Ta sama awaria już po 200 kilometrach! Mechanik w ogóle się nie zna na tym co robi, chyba używa najtańszych i najgorszych materiałów! Bierzcie wszystko na faktury żeby mieć potem dowody w sądzie!