Meble Idziak Krystian Idziak

Pani Igo kiedy montaż miał miejsce ? W czerwcu czy wczesniej ?

Cd. Dwa tygodnie później dostałam informację, że znowu pech zadziałał i Pan nieszczęśliwie zepsuł telefon, przez co nie miał do mnie kontaktu (zapomniał, że z komputera też można się kontaktować na oferteo). Przez brak merytorycznych wskazówek co do projektu, okazało się, że Panowie zagrodzili mi płytą jedyną rurę, która grzeje pomieszczenie, więc zimą nie miałabym jak ogrzać pomieszczenia, a ciepło kumulowałoby się pod płytą....Cała ta nieprzyjemność kosztowała mnie 3200 zł. Koszt naprawy to drugie tyle. Chciałabym nadmienić, że firma miała mi trochę przerobić kawałek szafki w kuchni pod zlewem, ponieważ miała być wymiana zmywarki na pralkę, przez co wysokość szafki uległa zmianie. Płaciłam za jeden front i blat. Blat Panowie wykorzystali stary a nowy sobie zabrali, nie zwracając mi pieniędzy. Pytałam się o zwrot ale oczywiście Pan Krystian uznał, że jak nie odpisze to nie ma sprawy. Szkoda, że nie można załączyć zdjęć bo tylko to pokazuje skalę niekompetencji

Cd. Tak jak pisałam wcześniej, amortyzatory i siłowniki zostały źle dobranie, tj. zamiast siłownika barowego został zamontowany zwykły, przez co szafki ciężko się otwierają, a nawet ranią nogi, ponieważ są za mocne ( 120 N, gdzie wystarczyłyby 40-60 N). Boję się przy nich schylać, ponieważ dotknięcie niechcący szafki grozi otworzeniem się jej i bardzo mocnym uderzeniem w głowę. Nawet mężczyzna ma problem, żeby tę szafkę zamknąć bez siłowania się z nią. Każdy fachowiec oglądający tę tragedię mówi jednym głosem, że praca została wykonana tragicznie i amatorsko. Nie ma też co liczyć na jakąkolwiek pomoc merytoryczną przed wykonaniem zlecenia, ponieważ Pan Krystian nie ma w zwyczaju odpowiadać. Po moich uwagach firma urwała ze mną kontakt, mieli wyznaczony termin stawienia się i poprawek, jednak tego nie zrobili.

W trakcie prac Panowie więcej gadali niż robili, szeptali między sobą jakby zatajając, że coś poszło nie tak. Kiedy pytałam, czy coś się stało, uzyskiwałam odpowiedź, że wszystko ok. Panowie wyszli po 21 z mieszkania, nie miałam tak naprawdę siły i czasu na dogłębną inspekcję i odbiór pracy. Po tak długim czasie Panowie nie zrobili zlecenia do końca, twierdząc, że rzekomo porysowali front słupka i muszą przyjechać następnym razem i go wstawić. To samo z cokołem i zaślepką do drzwiczek inspekcyjnych. W następnych dniach, kiedy coraz to więcej błędów zaczęło być widoczne, napisałam do firmy z informacjami, co zostało wykonane źle a było tego bardzo dużo. Generalnie cała łazienka jest do demontażu i do zrobienia od nowa ! Blat już spuchł, zamontowano mi złe siłowniki, najtańsze tip ony, które w ogóle nie trzymają drzwiczek bo nie mają magnesu, dół maskownicy rury i dół słupka z półkami to jakieś nieporozumienie, ponieważ elementy te zostały założone cięciem do dołu, a nie do góry, przez co surowa płyta ma kontakt z wodą. Cięcie też nie jest równe i element jest od dołu poszarpany i nieestetyczny. Nie pokwapiono się o założenie listy jakiejkolwiek. Na domiar złego Panom chyba się nie chciało dobierać kolorów elementów, zgodnie z tym o co prosiłam, ponieważ kolor frontów i kolor korpusów różni się znacząco. To było jawne cięcie kosztów. Pan mi próbował wciskać kit z uśmieszkiem na twarzy, że się STARAŁ dobrać kolor ale się nie dało.

Zakończenie tematu będzie wtedy gdy odzyskam grubo ponad 20 tys które zasądził SĄD!!!! Potafi "pan" odpowiadać opiniami w internecie A nie potrafi "pan" odebrać tel ani wykonać przelewu, nie wspomnę o demontażu mebli ( za którą musiałam zapłacić znowu z własnej kieszeni ). Jest "pan" nieuczciwy, brakuje "panu" umiejętności i takie zachowania należy tępić. I to ja mam dać spokój ? Od pol roku powinnam mieszkac u siebie a nie mogę tego zrobić przez papracza , który podejmuje się czegoś o czym nie ma pojęcia!!!!! Nie będę nikogo sponsorować bo mi z nieba nie kapie!!! Ciężko pracujemy na każdą złotówkę. Proponuje "panu" tez wziąć się za uczciwa robote i to w innej dziedzienie niż stolarstwo . Nie każdy ma na tyle odwagi by dochodzić swoich praw przed sądem, większość woli przymknąć oko na wykonanie zeby juz zakończyć temat- dlatego "PAN" jakoś funkcjonuje. A swoja drogą skoro ma " pan" masę klientów to dlaczego Pan nie odaje mi moich pieniędzy, przecież "pan" zarabia . I nikt nie będzie mi mówil ze mam dać spokoj, chyba ze mi da w prezencie ponad 20 tys. (np Pani Maria- zasponspruje mnie Pani ???!!!) Każdy ma prawo do błędów, jeżeli owy "pan" się przeliczył to wystarczyło się do tego przyznać, przeprosić, zdemontować źle wykonane meble, oddać zaliczkę i byłoby po temacie. Dawaliśmy dużo szans i mielismy ogromną cierpliwość ale wszytko jest do czasu. Dostaje mnóstwo zapytań o zdjęcia mebli wykonanych przez owego "pana" i każdy łapie się za głowę!!!!!

Dostaje bardzo dużo prywatnych zapytań w mediach społecznościowych, dlaczego nie jestem zadowolona, bo ktoś planuje skorzystać z usług tego pana . Po przesłaniu zdj każdy łapie się za głowę i deklaruje że na pewno nie skorzysta z usług tego Pana. Więc chyba jednak nie wszytkim jest obojętna jakość wykonania.

Dajcie spokój temu chłopakowi to że wam nie wyszła współpraca nie znaczy że każdy klient jest tak traktowany, współpracowałam już z tą firmą i wykonanie było dobre nie było żadnych niedociągnięć. Jest to naprawdę obsesyjne zachowanie. Niech pani nie niszczy życia zawodowego chłopakowi za jedną nieudaną współpracę, to że pani meble nie zostały wykonane po pani myśli nie znaczy że każdemu sie nie będą podobać. Pozdrawiam. Osobiście jestem zadowolona z kuchni jaką nam Pan wykonał.

Stanowczo odradzam. Pan nie dotrzymuje terminów, wykonanie mebli niedoopisania słowami ( takie dziadostwo ). Przyjeżdżał na montaż po nocach i caly czas sugerował ze juz kończy i aby mu wyplacić reszte należności. Do dzisiaj nie skonczył 😂Po odstąpieniu od umowy nie zwraca zaliczki ( a życzy sobie ogromne kwoty), urywa kontakt. Teraz jak widać byle kto może nazwać się stolarzem!!! Nie polecam

Stanowczo odradzam współpracę z tym pseudo fachowcem. Meble wykonane przez Pana nadawały się tylko do demontażu. Mimo wyroku sądu nie zwrócił 15 tys zaliczki, nie zdemontował "mebli". Obecnie Pan ma na karku komornika. Terminowość u tego Pana nie istnieje. Za pobrana zaliczkę jedzie sobie na wczasy zamiast zakupić materiały na meble, co skutkowało tym że rozpoczoczął montaż mebli dopiero miesiąc po wyznaczonym terminie ukończenia prac(umowa). Później było już tylko gorzej. Nie dajcie sie nabrać na te pozytywne opinie, które wystawił sam po tym jak żona wystawiła mu negatywną opinię. My popełniliśmy ogromny błąd ale Wy nie musicie.

Szafa służy już 2 miesiąc super zrobiona polecam serdecznie.

Jestem zadowolona ze współpracy, super meble kuchenne i nie za miliony dziękujemy jeszcze raz, polecam

Super wykonanie mebli kuchennych, dokładnie i nie za miliony. Jeszcze raz dziękujemy. Polecam

Zdecydowanie odradzam. Brak pojęcia odnośnie wykonywanej pracy. 3 miesiace po terminie i meble kuchenne w dalszym ciągu nie skonczone. Wykonanie maskara i to nie jest opinia tylko moja ale również innych stolarz, których poprosiłam o poprawki. Niestety nie ma możliwość poprawy tego w rozsądnych pieniądzach. Odstąpiłam od umowy i zażądałam zwrotu 15 tys zaliczki. Niestety Pan nie zmierza zwrócić zaliczki dodatkowo poblokowal mnie wszędzie. Zostałam bez mebli i pieniędzy. Sprawę oddaje do sądu. Nawet fronty nie zostały zamontowane zgodnie z oznaczeniami na foli ochronnej . A tuz po przyjęciu ode mnie zaliczki pojechal sobie na wczasy. Porażka