Joanna Ket 2019-07-19 21:41:21
Chodziłam kilka lat do tego fizjoterapeuty, wcześniej był raczej uprzejmy, jeżdził na kursy doszkalał się. Niestety ostatnie lata fizjoterapeuta, zmienił miejsce pracy ( daleko od mojego miejsca zamieszkania) stał się zarozumiały, nieprzyjemny, zbyt pewny siebie, nie przyjmował opinii innego fizjoterapeuty- osteopaty. Po poważnej operacji, którą przeszłam w tym roku, która była niestety obarczona powikłaniami - fizjoterapeuta wmawiał, że moje bóle nie są spowodowane powikłaniami ortopedycznymi. Byłam zawsze zdyscyplinowaną pacjentką, ćwiczyłam zawsze w domu, jednak po tej operacji fizjoterapeuta krzyczał na mnie , że to, że mnie boli to jest moja wina, że rzekomo żle ćwiczyłam, co okazało się nieprawdą, po prostu powikłanie pooperacyjne było tego przyczyną i obecnie muszę przejść następną , poważną operację ortopedyczna. Fizjoterapeuta, chciał w końcu pozbyć się mojego trudnego przypadku medycznego, zrobił to pod pretekstem, t.j. że na terapii u niego wolałam ćwiczyć, a nie jechać na rowerku, nagle słownie agresywnie rzucił się na mnie , stwierdzając, że nie będzie dalej prowadzić ćwiczeń. Jednak z takim chamstwem nie spotkałam się dotychczas oraz z butą związaną z pewnością, że to on ma rację odnośnie bólu ( co okazało się błędem jak wspomniano). Fizjoterapeuta powinien przecież rozważać różne opcje przyczyn bólu, a nie upierać się przy swojej wersji. Fizjoterapeut