Mariola Walczak Gabinet Diagnozy i Terapii

Nie polecam!!! Chodziłam z synem do pani Marioli w GOAR w Gliwicach. Byłam jak syn miał 7 i 11 miesięcy. Na obu wizytach usłyszałam że syn jest opóźniony w rozwoju (na podstawie tego że w wieku 7mscy nie podał zabawki na polecenie a w wieku 11mscy nie potrafił wskazać palcem zegara na ścianie). Syn miał ogromne problemy z jedzeniem, ale pani Mariola uspokajała że mam dać mu czas bo się nauczy, a skupić się na innych elementach rozwoju bo wg niej nie potrafię się bawić z własnym dzieckiem. Z każdej wizyty wychodziłam z płaczem i ogromnym poczuciem winy. Chwilę po drugiej wizycie skonsultowałam syna z inną neurologopedą i tam usłyszałam że syn wyjątkowo dobrze się rozwija pod względem poznawczym, ale że nad jedzeniem trzeba popracować i faktycznie syn zaczął jeść tylko dzięki terapii. A co do zarzutów pani Marioli odnośnie opóźnienia w rozwoju (i cyt. "na pewno będzie opóźniony też w mowie") - syn chwilę po skończeniu 12miesiecy zaczął mówić pojedyncze słowa i w wieku 18mscy budował pierwsze zdania. Podsumowując - do pani Marioli można się udać jedynie po to żeby jej diagnozy traktować dokładnie odwrotnie niż mówi. Bardzo nie polecam

Pani sama ma problemy psychiczne i emocjonalne. Bardzo niesympatyczna osoba , nienadająca się do pracy z dziećmi, arogancka i zarozumiała.