MAR BUD Marcin Kroenka

Również nie polecam p. Marcina Kroenka. Elewacja cała do poprawki zero pojęcia o sztuce budowlanej. Nie polecam wręcz odradzam!

Pan z ekipą miał zalać 2 ścianki i płytę z zatarciem na szkiełko. Ścianki zaszalował tak, że prawie się przewróciły przy zalaniu, jest pełno wybrzuszeń, które zaczął podkuwać. Płyta miała być zatarta na szkiełko ale panowie zostawili beton B25 bez zatarcia i pojechali do domu, kiedy dzwoniłem, żeby wrócili było już za późno i rozmaczali związany beton, przez co posadzka się łuszczy. Każdemu może zdarzyć się coś zrobić nie tak, ale Pan robiąc kocie oczy, że musi zapłacić pracownikom wyciągnął ze mnie 95% ustalonej kwoty i tłumacząc, że musi jeszcze zdążyć na wycenę odjechał obiecując, że wszystko naprawi, bo ważne jest dla niego dobre imię. Miałem wątpliwości, ale dałem się oszukać kiedy kłamał mi w oczy, że na pewno wróci, bo przecież jest firmą, że nawet może zostawić dowód w zastaw. Tak od lutego mija kolejny miesiąc, robota nie jest zrobiona, pieniądze niestety ale nie można powiedzieć inaczej niż bezczelnie ukradł okłamując mnie w żywe oczy. Zawsze wierzyłem w ludzi, ale z tak bezczelnym chamstwem się nie spotkałem.