Już mając 19 lat sprawnie wykonywałem prace szklarskie, mając 23 lata postanowiłem wziąć sprawy w swoje ręce. Chodź nie brakuje mi zdolności manualnych i organizacyjnych towarzyszył mi szereg obaw ale, ale zgłoszenie działalności gospodarczej, było spełnieniem moich marzeń o własnej firmie. Zaczęło się DOSŁOWNIE OD MIARKI I ZESZYTU.
Podczas jesiennych wieczorów 2014 roku, skleciłem w garażu moich rodziców duży drewniany stół, na którym do dziś wykonuję dla państwa elementy szklane. Pomimo braku narzędzi i dysponowania tylko cięgle psującym się, pożyczanym wanem nie brakowało mi determinacji i zawzięcia do prowadzenia zakładu szklarskiego. Krok po kroku kompletowałem narzędzia szklarskie takie jak winkle, przyssawki, cyrkiel do wycinania okręgów, lampa do klejenia metodą UV, jednogłowicowa wiertarka do szkła, wiertła rurowe, piła do szkła oraz samochód dostawczy który przystosowałem do przewozu szyb i luster.
Już w sierpniu 2015 garaż był za mały, znalazłem więc halę do wynajęcia w podwarszawskich Starych Babicach, w której byłem w stanie wykonywać coraz większe realizację. Moc przerobowa mojej firmy zwiększa się z każdym miesiacem. Dążę do własnego parku maszynowego, wyróżniają mnie ekspresowe terminy realizacji oraz indywidualne podejście do każdego zamówienia.
43.34.Z - Malowanie i szklenie
49.42.Z - Działalność usługowa związana z przeprowadzkami
Opinie dotyczące usług, produktów oraz działalności firmy nie są weryfikowane