Justyna Orzechowska Beauty ink

Pragnę ostrzec wszystkie kobiety przed tym salonem. Brwi zostały wykonane jako tatuaż czego potwierdzeniem był komentarz z gabinetu gdzie starałam się go usunąć, ponieważ przez 5 lat nie wyłuszczył się w ogóle co powinno byc naturalnym procesem przy dobrze wykonanym makijażu permanentnym. Pigment odbarwił się na szaro i czerwono!! Wydałam ogrom Pieniędzy na pozbycie sie tego z moich brwi, bol również był niemały. A dziś efektem są braki we włoskach bo została uszkodzona maciez włosków przez makijaż i jego usunięcie. Nie robicie sibie tego dziewczyny. Ponadto w gabinecie właścicielka pracuje na starej metodzie gdzie używa starodawnych pigmentów, które sie mie wyłudzają i które sie odbarwiają. Omijać szerokim łukiem.