Jakub Zandecki

30 maja 2025 r. podpisałem umowę z ww. firmą na wykonanie kompletnej altany, wraz z malowaniem. Rozpoczęcie prac miało nastąpić po wpłaceniu zaliczki na zakup materiałów i zakończyć się po 2 dniach od zapłaty kwoty za robociznę oraz dodatkowych kosztów związanych z transportem i rozładunkiem. Wszystkie opłaty uiściłem [firma do dzisiaj nie wystawiła mi faktury ani za materiał, ani za robociznę, do czego jest zobowiązana !] no i zaczęły się schody. (Tak, wiem…za bardzo zaufałem Firmie, a teraz płacę za naiwność). Materiał do budowy altany został przywieziony, ale jak się po pewnym czasie okazało nie cały ! Zaraz po rozładunku nie można było tego stwierdzić, bo deski i kantówki leżały w tzw. „kupie”. Okazało się to pod koniec, kiedy Firma Jakuba Zandeckiego odpuściła sobie dokończenie budowli, pozostawiając altanę bez tylnej ściany z niedokończonymi ścianami bocznymi i nie pomalowaną. Pomijam, że przywieziony materiał zrzucono na trawę, niczym nie zabezpieczono przed warunkami atmosferycznymi. Wykonanie na odpieprz, nierówna podłoga, niewykończone narożniki, nierówno przycięte deski. Porażka. W końcu musiałem dokończyć altanę we własnym zakresie, a sprawa trafi do sądu. Nie polecam, ale decyzja należy do Ciebie potencjalny kliencie.