Jadwiga Cyrek " DOM SMAKU "
Stróża 375, 32-431 Stróża
NIP6811765797
Oceń firmę:
Jadwiga Cyrek " DOM SMAKU "
NIP6811765797
1,0 na podstawie 1 opinii.

Adres

Stróża 375, 32-431 Stróża

Dane Rejestrowe

Nazwa pełna

Jadwiga Cyrek " DOM SMAKU "

Copy

Adres do doręczeń

Stróża 375, 32-431 Stróża

NIP

6811765797
Copy

REGON

123174555
Copy

Forma prawna

inna

Adres rejestrowy

Stróża 375, 32-431 Stróża

Przedsiębiorca

Jadwiga Cyrek

Małżeńska wspólność majątkowa

Tak

Data rozpoczęcia działalności w CEIDG

2014-08-06

Kody Pkd

56.21.Z - Przygotowywanie i dostarczanie żywności dla odbiorców zewnętrznych (katering)

43.21.Z - Wykonywanie instalacji elektrycznych

43.22.Z - Wykonywanie instalacji wodno-kanalizacyjnych, cieplnych, gazowych i klimatyzacyjnych

43.29.Z - Wykonywanie pozostałych instalacji budowlanych

43.31.Z - Tynkowanie

43.32.Z - Zakładanie stolarki budowlanej

43.34.Z - Malowanie i szklenie

43.39.Z - Wykonywanie pozostałych robót budowlanych wykończeniowych

56.10.A - Restauracje i inne stałe placówki gastronomiczne

56.10.B - Ruchome placówki gastronomiczne

56.29.Z - Pozostała usługowa działalność gastronomiczna

68.20.Z - Wynajem i zarządzanie nieruchomościami własnymi lub dzierżawionymi


Czynny
Numery rachunków bankowych z rejestru VAT

Opinie

Opinie dotyczące usług, produktów oraz działalności firmy nie są weryfikowane

1/ 5.0
Na podstawie 1 ocen
Jak oceniasz tę firmę?
Twoja opinia się dla nas liczy!
Patryk Eichler 2021-07-05 19:11:21
Witam może zacznę od początku pani udaje wielce miłą, 1L napojów na głowę to woda w dzbankach i tanie orenżady których jakimś cudem brakło i była nadpłata(dodam że sami dokupiliśmy 2L na głowę) kelnerki które w ogóle nie radzą sobie z wydawaniem posiłków trójka wraz z szefową, my zdążylibyśmy dwa razy zjeść a połowa gości jeszcze posiłku nie dostała, nie dokładana wódka, napoje, kieliszki, szklanki na stół my jako młoda para musieliśmy się tym zajmować, stoły praktycznie puste nie licząc papierków i pustych butelek których nikt nie raczył posprzątać, miała być zimna płyta na stołach a była jedna decha z wędlinami, brak chleba i talerzyków , łazienka w stanie opłakanym w trakcie wesela nie sprzątana, koło 20 przyszła pani od sali i zarządała całkowitej zapłaty za wesele wielce sprzeczając się że uprzednio wspominała o tym, było uzgadniane że bawimy się do ostatniego klienta a koło czwartej zbieranie wszystkiego ze stołów i oczywiście znów sprzeczka, klimatyzacja która chodziła w kratkę ludzie się rozpuszczali przy stolikach a co dopiero po tańcu, duża ilość gości po prostu wyszła na zewnątrz bo nie dało się oddychać na sali, kawę i herbatę można było samemu sobie zrobić w szarym koncie sali, dodam jeszcze że po wystawieniu opinii jednego z gości został on zastraszony policją, jedynym plusem były smaczne posiłki ale porcje małe, dwa kieliszki dla nas na tradycyjne rozbicie doliczane osobno 79zł oczywiście wcześniej uzgadniane że mają być zwykłe jak u gości, jakiś żart, bardzo