EASYEKO GROUP PRZEMYSŁAW DERDAŚ

Współpraca zaczęła się bardzo dobrze. Przedstawiciel konkretny i przygotowany do rozmowy. Na wszelkie pytania potrafił odpowiedzieć, przeliczenia ich systemu sprawdzone w excelu, podobnie jak ceny podawane przez przedstawiciela. Realizacja przebiegała skokowo, czyli cisza a potem nagle dostawa części towaru. Podobnie było z montażem. Po wymianie licznika na dwukierunkowy, instalacja jest bezużyteczna, ponieważ włączenie falownika powoduje wyłączenie bezpiecznika różnicowego oraz części instalacji elektrycznej w budynku (?!). Przed montażem paneli wszystko było w porządku, a instalacja była sprawdzana 2 lata temu. Dzwoniąc słyszę tylko „dziś nie damy rady podjechać, ale spróbujemy jutro”. Aktualnie mam kredyt do spłaty i bezużyteczną instalację na dachu i w piwnicy. Wkrótce muszę również powiadomić zakład energetyczny o zawieszeniu korzystania z usługi, ponieważ nie mam jak z niej skorzystać. Nie wiem czy tutaj przyczyną jest niekompetencja, czy brak umiejętności rozwiązania tego problemu, ale JEŻELI SIĘ NA CZYMŚ NIE ZNASZ LUB NIE POTRAFISZ CZEGOŚ DOBRZE ZORGANIZOWAĆ, TO SIĘ ZA TO NIE BIERZ. Na razie realizuję poszczególne etapy z umowy na rozwiązanie tego problemu, ale jeżeli wpakowałem się w kredyt i coś co nie działa, to już poświęcę czas i pieniądze i wykorzystam wszystkie środki prawne, żeby było tak, jak ma być.

Bardzo profesjonalne podejście do klienta. Wybór tej firmy okazał się bardzo trafiony, gdyż szybko załatwiliśmy wszelkie formalności związane z kredytem, a ekipa montażowa pojawiła się u nas już w ciągu kilku dni. Młodzi i uprzejmi pracownicy, zarówno po stronie sprzedażowej, jak i montaży. Skończyli instalację w tym samym dniu. wszystko działała już bez zarzutu.

Jedna z najbardziej niesolidnych firm w kraju. Jeszcze nigdy tak nie zawiodłem się na firmach usługowych. Kontakt telefoniczny wręcz niemożliwy. Albo nie odbierają telefonu albo ciągle zajęty. Problemy zaczęły się już na początku gdy handlowiec źle dobrał ilość paneli na dachu. Montaż i uruchomienie też przesuwane w terminie kilka razy. Ale to był dopiero początek problemów. Prawdziwe zaczęły się dopiero przy zakłóceniach w eksploatacji. Inwerter prawie codziennie zostaje wyłączony przez bezpiecznik różnicowy. Zlecono więc zabudowanie firmie zewnętrznej bezpiecznika głównego. Ale elektryk montujący go powiedział że to nie jest przyczyna a on nic więcej nie zrobi bo takie ma zlecenie. Wcześniej elektrycy z Easy stwierdzili że przyczyną może być zbyt wysokie napięcie w sieci. Sprowadziłem Tauron który stwierdził że z ich strony wszystko jest Ok. Zostałem z problemem sam. W tej chwili bawię się w strażnika instalacji kilka razy na dzień włączam bezpiecznik różnicowy. Niech szlag trafi taką firmę. Nawet reklamacji nie ma jak złożyć . Na czele firmy stoi jakiś 32 - letni młodzieniec który chyba nie ma pojęcia o zarządzaniu. Nikomu nie polecam tej firmy omijajcie ją szerokim łukiem.