Danuta Nitner SALON FRYZJERSKI "DANA"

Jako osoba szkoląca się w fachu fryzjerskim nie polecam,straszne doświadczenie.Przyszłam na pasemka pani postanowiła moje włosy które są grube kręcone i długie rozjaśniać na tapir jak można się domyślać bardzo nie przyjemna metoda,moje włosy były już wcześniej rozjaśnianie(co można było zauważyć) zero przeprowadzonej konsultacji z klientem na temat włosów i tego jak stopień rozjaśnienia ma wyglądać.Po przejściu do myjki spłukaniu rozjaśniacza fryzjerka nie tonowała włosów nie wspominając o nałożeniu na rozjaśnione włosy maski w miedzy czasie gdy siedziałam na myjce pani obcinała dwóch chłopców na nieposprzątane stanowisko posadziła mnie z powrotem (fotel był cały z włosów dzieci) fryzjerka próbowała rozczesać włosy które okropnie spaliła rozjaśniaczem jednym słowem na głowie była guma stapirowane wcześniej włosy było bardzo ciężko rozczesać patrząc też na fakt ze włosy się ciągnęły. “pasemka” były jak odcięte od siekiery gdy wspomniałam ze włosy są spalone i zaczęłam się kłócić pani stwierdziła ze włosy nie są spalone po udowodnieniu mojej racji usłyszałam ze to moja wina i ze pani żałuję podjęcia się tej pracy-Jednym słowem MASAKRA!!🤦🏼‍♀️ włosów nie pozwoliłam wysuszyć i wyszłam pani oczywiście za całość mnie skasowała