ALTOR MAŁGORZATA WYPYCH

Zdecydowanie nie polecam! Oszukali mnie i z tego co wiem, nie jestem pierwsza. Poza tym nawet nie wiedzą co sprzedają. Jakiś czas temu kupiłam jaspis dalmatyński gładki, przysłali fasetowany. Na stronie opcja reklamacji tylko płatna przez klienta, co już podniosło mi ciśnienie, bo zarówno w opisie jak i na zdjęciach był kamień gładki. I nie mam zamiaru za to płacić. Kolejna sytuacja: zamówiłam cytryn, a dostałam kwarc z żółtym rutylem. Upierali się, że to cytryn. Jak już miałam trochę czasu to wysłałam te reklamacje. Dostałam zwrot za kamienie, za wysyłkę tej reklamacji do nich - nie. Ostatnia sytuacja to prawdziwy hit. Ostatnio nie dostałam jednej z zawieszek którą zamówiłam. Próbowali mi wmówić, że ją gdzieś zapodziałam. Nic nie mówili, że mają nagrania z pakowania, ot że sprawdzili stan magazynowy i wszystko im się zgadza. Patrząc na poprzednie wpadki nie mam zaufania do tego ich stanu magazynowego. Ale ok, sprawdziłam wszędzie, nawet w śmieciach - nie było. I nie chodzi o te 20 czy 30 zł, po prostu nie dam się zbyć jak wiem, że mam rację. Nie raczyli nawet odpisać mi na tego maila, więc napisałam im opinie w innym miejscu. W końcu odpisali i zaczęli mnie straszyć policją. Zadzwoniłam. Chyba właściciel odebrał, darł się, że to ja powinnam się wstydzić, że zgłoszą mnie na policję za tę opinię, że znają wszystkie moje konta na pakamerze i tak dalej.