ADSPAY SPÓŁKA Z OGRANICZONĄ ODPOWIEDZIALNOŚCIĄ

To nie pierwsza nieudana działalność Pana Bojara. Przed Adspay było Woter media. Wszystkie informacje w sieci na temat tej “firmy” są prawdziwe. To przed czym ja mogę ustrzec to… sprawdzajcie KRS! Widzisz nazwisko Bojar? To bierz nogi za pas i abyś się nie dał zwieść tej Amwayowskiej gadce o paśmie sukcesów i udziałach w spółce. Facet aktualnie ma sprawę w PiP, oby dostał dożywotni zakaz prowadzenia działalności bo takie gnidy się nie zmieniają. Do zobaczenia w sądzie!

Pan Mateusz nie ma ani doświadczenia ani wiedzy o tym jak prowadzić biznes i zarządzać zespołem. Za swoje porażki obwinia zespół i zrzuca na niego odpowiedzialność. Mimo, że była to praca z ludźmi zza granicy on wychodził bez przerwy na "ważne spotkania", które były obiadkiem w jego domu rodzinnym. Zajmuje się prostymi tematami, a i tak mu nic nie wychodzi przez jego słomiany zapał. Nie potrafi nawet na czas dostarczyć umowy o pracę dla pracownika. Lub chociażby zapewnić pracownikowi biletu na pociąg, tak jak obiecał, a potem ma pretensję że ten nie pojawił sie w pracy mimo, że to wielki prezes nie dotrzymał umowy :) Oszukał każdego pracownika na pieniądze, wypłaty są spóźnione o 3 miesiące. Unika kontaktu, udaje ze go nie ma. Wielce sie zawiodłem na tym człowieku, dawałem mu szansę za szansą, starałem sie jakoś pomóc, zespól pracował po godzinach, a w zamian nikt nie dostał pieniędzy i Pan Mateusz ma to głęboko w poważaniu :)

I had a pleasure to work for Mateusz, unfortunately it didn't finish very well. My salary was late, even though he paid me after I gave my resignation. He blame me for leaving his company and didn't pay my recompensation for getting him clients, like he was keep promising. The reasons why I left were: - delays with my contract - delays with salary - bunch of lies - general mess in a company. I know I am not the only one who believed him to start with and then regretted that so badly. Mateusz, just a small advice - sort out your education first and then start a business. :)

jestem 1 z 9 osób którym Mateusz Bojar nie wypłacił w całości pieniędzy za pracę. nie zwrócił nawet kosztów za bilet który kupowałem żeby przyjechać do biura firmy, chociaż to było ustalone. totalna ignorancja, brak odpowiedzialności i empatii. ignoruje wiadomości, nie pojawia się w biurze. nie polecam

Niestety Mateusz Bojar zatrudnia pracowników, a potem ich nie wypłaca. Zatrudnia ludzi z za granicy, których łatwiej jest oszukać bo nie czytają opinii na temat danej firmy. Mówi, że zrobi przelew, po czym się nie odzywa. Gdy sfrustrowani pracownicy, szukają pomocy u prawników, śmieje im się w twarz mówiąc że to im się nie opłaci. Nie odpisuje i co chwila wymyśla inne historie. Totalnie nie polecam. Bardzo nie chiałam posuwac się do takich czynów, ale niestety po braku kontaktu i zaproponowania jakiegokolwiek wyjścia z sytuacji, szkoda mi innych ludzi którzy mogą na niego trafić.