TZM TYNKI MASZYNOWE MAREK KUBICKI

W sumie na takiego partacza szkoda czasu, ale ku przestrodze dla innych napiszę trochę. Jedyne co w temacie tynkowania ten pseudo tynkarz umie to wykuta na blachę formułka “...proces technologiczny jest zachowany…”. Prawda jest taka że niema pojęcia o tynkowaniu. Niestety wziął mnie na litość i zapłaciłem za materiał (mój błąd). Finał roboty taki że: całe tynki w bąblach producent materiału nie uznał reklamacji (proces technologiczny jednak nie zachowany) na koniec uciekł z roboty zostawiając syf i pozasychane narzucone tynki Teraz trzeba skuć tynki zrobić nową instalację i oddać sprawę do sądu Niestety podejrzewam, że to jedyny tynkarz w Polsce, który jest bez grosza.