Sekcja Archeo Artur Ginter

Mieliśmy nieprzyjemność dostarczania urządzeń dla firmy tego krzykliwego pana. Wysylka nastąpiła w ciagu 2dni roboczych zgodnie z zawartą umową na odległość po zaakceptowaniu warunków regulaminu pan zaczął kręcić, ze obiecywaliśmy dostawę w sobotę wmawiał to i wręcz przymuszał pracownika działu handlowego aby ten to potwierdził, ale kurier gabarytowy nie dostarcza w soboty,pracownik poinformował o tym fakcie, pan mimo potwierdzenia terminu realizacji i warunków dostawy na poniedziałek wszczął awanturę przez telefon oraz mimo wiadomych warunków realizacji zamówienia bardzo stronniczo stwierdził,że to co jest w rozmowie telefonicznej jest ważniejsze od warunków zawartej umowy,wykrzykiwał i bardzo zestresował pracownika działu handlowego oraz oczerniłfirmę z ponad 20letnim doświadczeniem i nieposzlakowanymi bardzo dobrymi opiniami. Dodatkowo stwierdził o nas: "macie pecha" wspomniał też o firmie konkurencyjnej co potwierdza tylko złą wolę. Odradzam jakąkolwiek współpracę z firmą tego pana. Takie firmy powinno się usuwać na rzecz tych profesjonalnych które o zabytek nie dbają na rympał w ostatniej chwili przed weekendem i planują dzialania dlugoterminowe skoro Zabytek byl tak ważny.