P.P.H.U. FERMATA EDWARD CZMOK

Niestety, moje doświadczenie w Fermata Radzionków ul. Szczęśliwa 11. , było BARDZO rozczarowujące. Podczas przyjęcia na które zostałam zaproszona, nie było prawie jedzenia! Porcje były niewystarczające, co sprawiło że czułam się głodna i mocno zawiedziona. Ta mała ilość jedzenia jeśli już trafiła na stół była tak przesolona, że nie dało się tego nawet tknąć, nie wspomnę już o "barszczu" który był wodą z pomyjami! Obsługa to kolejny dramat. Kelnerki były nieprzygotowane i nieprzeszkolone. Brak profesjonalizmu był widoczny w każdym aspekcie ich pracy. Zdecydowanie ODRADZAM wizytę tam, a tymbardziej organizowanie tam jakichkolwiek uroczystości/imprez czy zamawiania cateringu

Nie polecam!!! Ten lokal to katastrofa. Jedzenie i obsługa na bardzo niskim poziomie. Jedzenie zimne a jego ilość to jakieś nieporozumienie. Z imprezy wyszłam głodna. A obsługa? Cóż.....kelnerka nieprzyjemna nie tylko dla gości, ale również do swojej koleżanki. Trzeba było prosić o wszystko, nawet z dzbankiem wody był problem(zabraliśmy wodę z sąsiedniego stolika). Kompletny brak szacunku dla gości.

Jeśli chcesz w życiu przeżyć coś czego jeszcze nie przeżyłeś koniecznie musisz zorganizować imprezę w restauracji Fermata. Dwa średniej wielkości filety rybne, trzy pieczarki marynowane, trzy listki sałaty i i trzy kawałki sera gouda z Biedronki to szczyt kulinarnego popisu szefa. Nie mówiąc już o samych piętkach z chleba i czterech "kostuniach" masła na stolik. Panie Szefie wstyd, wstyd i jeszcze raz wstyd za to że tak Pan gości ludzi w swoim lokalu. Najwidoczniej nie ma pan ani sumienia ani honoru by zorganizować ludziom imprezę na tak niskim poziomie, za którą Pan wziął kolosalne pieniądze ( 200 złotych za talerzyk). Poziom żenady sięga bruku.

Specjalnością restauracji jest katering. Naprawdę rewelacja. Mięso upieczone w całości szynka z kością palce lizać. Nie wiem jak z obsługą na miejscu ale dostawa jest zawsze na czas. Ładnie podane i nie naciągają za wypożyczenie naczyń. Można zwrócić nawet po kilku dniach. Ceny nie są wysokie porównując ceny w sklepach w obecnych czasach. Dla mnie super

Organizowałam w tym lokalu komunię córki. Jedzenie dobre i dużo. Na życzenie pakują wszystko do domu po uroczystości, jedliśmy jeszcze przez 2 dni. Obsługa miła i pomocna. Duży plus za ogródek i czystość.

Nie polecam!To wielkie nieszczęście mieć zorganizowane przyjęcie w tym miejscu!Tam ustalone menu w ogóle nie dociera na stół.Goście są głodni.To skandal płacić wysoką cenę za talerzyk i nie mieć co jeść!Tam jedynie to wstydu można się najeść.Obsługa kelnerska to nieporozumienie i kpina,a jeśli ktoś lubi skandale to szef kuchni poleca,a lokal spełni taki kuriozalny wybryk!

Ni

Polecam to miejsce omijać szerokim łukiem. Właściciel zatrzymał się w czasach głębokiego PRL-u z wystrojem jak i jedzeniem. Pan bierze nie małe pieniądze, a na stół wykłada dwa śledzie w półmisku ( dosłownie dwa, nie w przenośni ) Drogi Panie wstyd by mi było w ten sposób ludzi gościć bo opinia idzie w świat. Mam też nadzieję, że Pan zobaczy nasze rozgoryczenie, bo niesmak jaki zastał jest ogromny !!!! Jak tak można pytam ? Sumienia Pan nie ma??? WSTYD !!!!!!!!!

Nie polecam!!! Jedzenia jak kot napłakał,a cena za osobę b.wysoka,kelnerki to wielkie nieporozumienie,a właściciel nie ma pojęcia o organizacji imprez okolicznościowych. Jednym słowem Fermata to skandal w Radzionkowie!!! Kompromitujące menu-uroczysty obiad okazał się majowym grillem z dwoma frytkami!!!

Z przykrością muszę wystawić jedną gwiazdkę w mojej opinii, ponieważ jestem zniesmaczona i zdegustowana zaistniałą sytuacją, która miała miejsce na imprezie urodzinowej w której uczestniczyłam. Po raz pierwszy wyszłam z uroczystości rodzinnej głodna, gdyż stoły były bardzo ubogo zaopatrzone w żywność. Wydaje mi się, że koszt 200 zł za osobę był ogromną kwotą w porównaniu z tym co restauracja Fermata nam zaoferowała. Myślę, że właściciel mógłby stanąć na wysokości zadania by zatrzeć złe wrażenie i niesmak, który pozostał tylko i wyłącznie zwrotem połowy części zainkasowanej kwoty. Nie polecam tego lokalu na jakąkolwiek uroczystość, ponieważ ludzie pracujący przy organizacji imprez mają znikome doświadczenie w organizowaniu jakichkolwiek uroczystości.

Restauracja hmmmm do Restauracji FERMACIE dużo brakuje, raczej podrzędny lokal, który serwuje posiłki rodem z lat 80-90 tych i to w bardzo ubogich ilościach. Jestem zażenowany, ponieważ uczestniczyłem w imprezie urodzinowej, która dzięki WŁAŚCICIELOWI była jednym wielkim niewypałem jeśli chodzi o jedzenie. PORAŻKA przez duże P. Koszt talerzyka to 200 złotych a stoły świeciły pustkami. Obsługa brak słów. Dobra rada: jeśli ktoś chce zorganizować tam jakąkolwiek uroczystość najlepiej będzie jak zaopatrzy się w dodatkową swoją żywność bo w innym wypadku wyjdzie z imprezy głodny.

Nie polecam!! Głodni goście, kelnerki nie przyjemne.Najgorsze były stoły które świeciły pustkami. Byłam tylko gościem osobiście nigdy nie zrobiłabym tam imprezy.

Miałam okazję być na Imprezie 28.10 w Fermata, Jeśli chodzi o jedzenie to mega słabo, mało jedzenia i zimne te jedzenie,nic ciekawego do zjedzenia jeśli o wybór chodzi, dwa malutkie kawałeczki ryby że nie wiadomo czy tym można było się częstować czy bardziej tylko patrzeć na to, po Prostu Śmiech na Sali...., frytki zostały wręcz rzucone w misce dojze zimne to jeszcze z łaska podane były, jka poprosiłam o sól i pieprz jedna kelnerkę to powiedziała dobrze już idę, i 15 minut później trzeba było zawołać inna i to samo jej powiedzieć żeby dopiero to dostarczyła na stolik, kelnerki też pożal się Boże! Ogółem mówiąc masakra, nie polecam tej restauracji....

Nie polecam ,byłam na imprezie wystrój jak w roku 1990 jedzenie i obsługa tragiczna .Brak doświadczenia w organizacji imprez .Bardzo mało jedzenia jak przy kwocie za osobę 200 zł .Goście wyszli głodni .