MAX AUTO ADRIAN LASKOWSKI

Samochód kupiony od tego pana stał chyba w bajorze. W opisie pisało, że jest jak nowy. Nowy to byl chyba opis samochodu. Ja bym nie miala sumienia sprzedac takiego szrota i klamac przez telefon jaki to swietny samochod jak ktos mowi ,ze jedzie 500 km . Nie powiem bardzo ładnie się prezentował na zdjęciach. Akcyza byla nie oplacona., wiec pan z wielką łaską opłacił. Poczynając od akumulatora ,który padł po jednym dniu,nie można było zjechać z lawety. W kolach tłukło się jakby na "kwadratowych" stał. Zaciski, klocki wszystko do wymiany, zwarcie w światłach, bo modul haka padł. Chlodnica do wymiany. Przejechac też nie za bardzo mozba było, bo nie miał tablic i OC. Po malu doprowadzam ten samochód do użytku,ale przestrzegam przed zakupem u tego pana. Samochód tylko z wierzchu wygląda ładnie. Cena nie jest adekwatna do stanu technicznego. Na moje nieszczęście było już późno, żeby gdzie kolwiek pojechać na diagnostykę.

Bardzo nie uczciwy handlarz samochodowy stan faktyczny nie pokrywa się ze zdjęciami i nie informuje o nie wiadomych opłatach

Kupując Auto w tym komisie samochodowym przygotuj się na nie uczciwość handlarzy i naciąganie na ukryte nie wiadomo koszty

Nie polecam zakupu samochodu w tym komisie samochodowym poprostu oszukują i naciągają na pieniądze

Polecam! Mila profesjonalna obsługa. Panowie znają się na swoim fachu. Napewno wrócimy po następne auto.

Nigdy więcej niech nikt nie nabierze się na bajki tego gościa przez telefon. Nie kupujcie nie przyjeżdżajcie nie warto chyba że chcecie stracić czas i pieniądze. W skrócie auto na zdjęciach petarda niestety tylko na zdjęciach ale to jest pikuś, doszło do tego że gość który wystawił to auto nie był właścicielem auta .(Była już przygotowana umowa z wypisanymi danymi) Nie wierzę na słowo nikomu i chciałem żeby przyjechał właściciel po oburzeniu się Pana który je wystawił zadzwonił do "Ala" właściciela który po zapytaniu jaki ma PESEL nie potrafił odpowiedzieć zapytany o rocznik trafił ale już w dzień urodzin niestety nie. Podziękowaliśmy i wyszliśmy bo machloje z nich niesamowite. Odjechaliśmy 5 minut i dostaje telefon z przeprosinami i marnym tłumaczeniem że chcieli kuzyna na 500zl zrobić brak słów na takich ludzi nie kupujcie tam. Nie ma opinii na google bo by miał same negatywy. Tacy ludzie nie powinni sprzedawać aut bo nabijają na koszty kupującego.

Auto w ogłoszeniu golf 4 Stan pedantyczny! Pp przyjechaniu okazało się że to totalnie zardzewaily gruz. Stan podzespołów wydawał się jakby auto było wyciągnięte ze stawu. Tarcze klocki zaciski tak pordzewialy że nie wiem jak to hamuję amortyzatory sprężyny wachacze belka Tragedia. Do tego dochodzi ciekawa Skrzynia biegów półosie itd! W środku podsufitki odklejona na desce świecącą kontrolka od zamka drzwi odchodzące plastiki stare opony 8 letnie . Kto sprzedaje komuś takie auto nie pisze ze jest do sprzedania za 12tys i Stan pedantyczny. To trup wyciągnięty gdzieś ze stawu.Pan udaje głupka że nic wie w jakim stanie jest szuka jelenia który wyda kasę i wpakuje się na minę. Jeszcze jak nas odbierał z dworca i spytałem czy nas odwiezie stwierdził że tak jak będzie tak potrzeba następnie jak zobaczyłem w jakim jest stanie I spytałem czy na odwiezie stwierdził że mu się nie chce i zamowil nam taxi za ktora oczywiście sami zapłaciliśmy. Omijajcie z daleka pseudo komis Z Januszem biznesu