GABINET GINEKOLOGICZNO-POŁOŻNICZY Mariusz GRZELAK
ul. Powstańców 7/U 1, 05-800 Pruszków
TAX ID5211267197
Rate company:
GABINET GINEKOLOGICZNO-POŁOŻNICZY Mariusz GRZELAK
TAX ID5211267197
1.0 average of 2 ratings

address

ul. Powstańców 7/U 1, 05-800 Pruszków

Register Data

Full name

GABINET GINEKOLOGICZNO-POŁOŻNICZY Mariusz GRZELAK

Copy

Correspondence address

ul. Stawki 4d/1, 00-193 Warszawa

NIP

5211267197
Copy

REGON

017247658
Copy

Legal form

other

Register Address

ul. Powstańców 7/U 1, 05-800 Pruszków

Entrepreneur

Mariusz GRZELAK

Date of commencement of activity in CEIDG

2001-04-01

Pkd codes

86.90.B - Emergency ambulance activities

49.39.Z - Other passenger land transport not elsewhere classified

85.59.B - Other out-of-school forms of education, not elsewhere classified

86.21.Z - General medical practice activities

86.22.Z - Specialist medical practice activities

86.90.C - Nurses and midwives activities

86.90.D - Paramedical activities

86.90.E - Other human health activities notelsewhere classified

Opinions

Opinie dotyczące usług, produktów oraz działalności firmy nie są weryfikowane

1/ 5.0
Based on 2 reviews
How do you rate this company?
Your opinion matters to us.
Prs 2022-11-05 16:15:13
Pan Mariusz Grzelak jest mi winien 12.000tys zł za przejazdy które wykonywałem swoim autem dializy oraz za wyrzucenie z pracy w kwocie 50.000tys zl
Były Pracownik 2021-02-21 19:40:05
tylko zlecenie stawka kierowcy zawsze wynosi minimalna krajowa i nie ma możliwości zwiększenia tej stawki. Przychodzisz do pracy na 12h a płaca Ci za 11h w umowie wpisana bezpłatna przerwa. Brak takich rzeczy jak: jednorazowe rękawiczki, płyn do dezynfekcji, jednorazowe prześcieradło a nawet brak płynu do spryskiwacza w karetce (kierowcy kupują za swoje bądź leją wodę). Przewożenie pacjentów karetka odbywa się bez dezynfekcji, zmiany a często brakiem jednorazowego prześcieradła, brak ozonowania. Wozi się raz pacjenta z covidem a raz normalnego bez dezynfekcji!!!!! Jeździ się niesprawnymi karetkami z choinką na szafie (najczęściej bez abs, kontroli traksji, ręcznego, czy łysymi oponami. W umowie jest zapis że pierwsza kolizja z winy kierowcy kara 1000 zł każda następna 2000 zł przy tym stanie karetek to kwestia czasu kolizji. Firma wyznaję zasadę że jeżeli się nie zgłosi usterki auta to ponosisz za nią odpowiedzialność (tak jakbyś Ty coś zepsuł) natomiast jak zgłosisz usterkę to usłyszysz "jeździć obserwować, to nie rzutuje na pracę silnika" i nic nie jest naprawiane, natomiast jak wyjedziesz karetką na miasto i tam odkryjesz usterkę traktują to jakbyś Ty to zepsuł i kara. Pensja na czas tylko często może się nie zgadzać. Jak się doliczysz gdzie Ci brakuje godzin to Ci odpiszą maila że ucięli Ci tutaj godzinę czy 2 godziny bo za późno wyjechałeś z bazy mimo że samochód był jeszcze sklejany bądź brakowało wyposażenia. Karetki, które traktuje się jako ratownicze różnią się od