Łukasz Łancewicz Ł&Ł

Proszę o kontakt wszystkie oszukane osoby na adres email: [email protected]

Dodam jeszcze że nikt nie oczekuje że samochód będzie jak nowy ze salonu, ale przynajmniej stan samochodu przy sprzedaży powinny być dobry/dostateczny a nie taki który nie nadaje się w ogóle do jazdy. Dziś na stacji diagnostycznej powiedzieli nam że samochód nie przeszedłby w ogóle przeglądu nie nadaje się do jazdy.

Kupiliśmy od tego pana auto Audi A4 B7 które wogole nie powinno przejść przeglądu. A przegląd był pozytywny 17 dni przed zakupem auta, auto według pana i ogłoszenia miało do wymiany amortyzatory z tyłu, a okazało się że amortyzatory są natychmiast do wymiany, prawa strona miała 0 % SZOOK !!! Do tego całkowicie rozwalone wszystkie 4 wachacze przód i tył, z tyłu na tyle że jakby odpala śruba to wyrwało by koło i doszło by do wypadku. Tłumik przyczepiony na "trytytki" około 10 sztuk...rura od tłumika to chyba nawet rura od ogrodzenia. Auto na bank przeszło przegląd po znajomości co tak nie zostawimy i diagnosta równie za to odpowie. A handlarzyna nawet nie poczuwa się do choćby części zwrotu napraw kosztu, aa jeszcze zbieżność kół taka w aucie że auto jest całe pokrzywione, spód auta pognity. Auto na obecną chwilę nie nadaje się do jazdy, więc jak mogło przejść przegląd no jak. Cyrk na kółkach to mało powiedziane. Jeszcze handlarzyna napisze że za taką kwotę to chcemy auto jak z salonu. Dla kogoś 13 tys to mało dla kogoś dużo, to nie ma znaczenia auto powinno być sprzedane w takim stanie w którym jest bezpiecznie jechać, a auto tak naprawdę nie powinno po zakupie wracać na kołach. Facet widział że byliśmy z dziećmi o mimo to sprzedał taki wałek wiedząc że może dojść do wypadku, ciekaw czy swoje dziecko by wsadził do takiego samochodu. Napewo beknie za to handlarzyna i osoba że sytuacji diagnostycznej również!!

Samochód kupiłem od Pana Łukasza i po roku nie włożyłem ani złotówki poza ropą. Polecam

Sprawny samochód w rozsądnej cenie, przyjazna obsługa

miła obsługa, Volkswagen jezdzi do dzis aż miło