INDYWIDUALNA PRAKTYKA LEKARSKA PIOTR KOWALCZYK

Pan doktor wiele razy odmawiał mi przepisywania leków bo twierdził że inne będą lepsze, już mi się to nie podobało, bo ja znam swój organizm i wiem które leki są dla mnie najlepsze. Podczas ostatniej teleporady Pan doktor odmówił mi przepisania dorety bo rzekomo uzależnia, być może,ale ja wiem co na mnie działa. Mam zwyrodnia kręgosłupa, stawów biodrowych oraz łokciowych, są dni kiedy bez Dorety nie jestem w stanie normalnie funkcjonować, szczególnie w dni jesienne. Przyniosłem dokumentację a Pan doktor i tak mi odmówił przepisania tabletek dzięki którym jestem w stanie zarabiać na swoje utrzymanie bo po ich zarzyciu ból jest na tyle znośny. Nie chciałem tego poruszać ale jest jeszcze jedna historia związana z Doktorem Kowalczykiem - jakieś 15 lat temu przyjmował moją koleżankę jako pacjentkę i w 8 minut zdiagnozował u niej raka. Dziewczyna była młoda i wystraszona czekała na wizytę prywatną ,za którą musiała oczywiście zapłacić, tydzień czekała, ale ile ona się w w tym czasie strachu najadła! Gdyby to był ktoś słabszy psychicznie mógłby sobie odebrać życie. Oczywiście żadnego raka nie miała. Doktor Kowalczyk jest człowiekiem dla którego jest ważne jego widzimisię, rozmawiam z ludźmi i wiele osób na niego narzeka. Nie dość że zanudza opowieściami dziwnej treści to jeszcze traktuje każdego pacjenta jak idiotę. Próbowałem być wyrozumiały dla Pana doktora,ale okazuje się że nie warto. Odradzam wizyty u tego człowieka.