"HALINKA - ARMS" HALINA DROŻDŻ

Jestem po wielokroć zaskoczony. Zaskoczony oczywiście pozytywnie :-) Po raz pierwszy "wpadłem" na Firmę, zajmującą się typowo męskim hobby... (no powiedzmy szczerze -gdy nikt nie słyszy- że chłopięcym raczej. Ja np. ze strzelectwem pokochałem się tuż po wojnie, gdy bawiłem się partyzancką bronią, w czasie, gdy rodzice opiekowali się grupą AK-owskich partyzantów, którzy walczyli jeszcze z sowieckim zaborcą i oddawali swe młode życie w darze Ojczyźnie. Jest o tym na stronie *********** I tak mi już zostało) A więc szukając wyposażenia dla mojego Skorpiona EVO 3 nie wierzyłem jeszcze, że "Halinka" to prawdziwa kobieta. A jednak! I to jaka! Od pierwszego kontaktu wyczułem pełen profesjonalizm. Od początku dbałość o klienta, rzetelność, pełna informacja, nieprawdopodobnie szybkie załatwienie transakcji. To już niestety w "moim" Lublinie paczka szła aż 6 godzin (!) Z jednej ulicy, na drugą ulicę. Wcześniej => wybór towaru / pakowanie / przepakowanie (bo klient-maruda postanowił rozszerzyć zamówienie) / nadanie kurierowi i informacja dla klienta, by mógł śledzić paczkę - to błysk pioruna w wiosenną burzę! Jestem bardzo, BARDZO zadowolony (!!!) Teraz mam tylko jeden kłopot - co wymyśleć nowego, żeby móc znowu zamówić u "Halinki". By koniecznie nie tracić kontaktu (!) I Wam tego życzę. Bo ta Firma ma dla Was olbrzymi zasób tak miłych sercu hobbysty towarów. Bardzo! Bardzo dziękuję za miłą, udaną transakcję! Ireneusz Haczewski