BIALSKA SPÓŁDZIELNIA MIESZKANIOWA "ZGODA" W BIAŁEJ PODLASKIEJ

Jeszcze do niedawna była bardzo zadowolona, że mieszkam na Osiedlu Jagiellońskim ale...zmieniam zdanie. Kilka maili, pism z podpisami mieszkańców i MUR. Zero odzewu. Chodziło o to by inaczej podejść do tematu koszenia traw, by wziąć pod uwagę, że na osiedlu żyją również inne istoty, ptak i jeże. U nas kosi się trawy tak, że nie zostaje NIC ! Ani skrawka zieleni, trawy gdzie mogą się schronić. Kosi się trawy do gleby. Dzisiaj zobaczyłam na jezdni dwa trupy jeżyków, które uciekały przed wściekłym jazgotem kosiarek i zginęły pod kołami samochodów. Jeżeli to była samiczka...zostawiła małe. Be opieki. To był porażający widok. Nie będę tutaj pisać, jak pożyteczne są to istoty...To tylko jeden aspekt. Trawy to tlen, to swoistego rodzaju pochłaniacze spalin, kurzu, pyłów a tego nie brakuje. Osiedle jest usytuowane obok najbardziej ruchliwej ulicy w mieście, ul. Terebelskiej. Pomijam estetykę. Trawy w maju są piękne, ale nie mają prawa rosnąć :-( Szkoda słów. Widzę wiele absurdów, niegospodarności, działań nie mających uzasadnienia. Brakuje mądrości zarządzającym...DLACZEGO tutaj nie ma żadnych wpisów ???