ZŁOTA PAWEŁ NAGILUN

Słabo, bardzo słabo, może dlatego, że to Kołobrzeg i w mieście nie ma dobrych restauracji (poza domkiem kata). Brak możliwości płacenia kartą - patrz zdjęcie- nazwano to awarią - ciągłą powinno być dopisane, lub sama informacja - płatność tylko gotówką - ze względu n US (oczywiście obsługa nie informuje o tym, jest tylko wywieszona kartka jak w przedszkolu, na drzwiach, tak, że trudno ją dostrzec przy otwartych ciagle drzwiach). Logistyka tragiczna - stoliki w drzwiach przejściowych. Ale najgorsze jest to, że czego nie zamówisz to albo nie ma, albo zostały już tylko dwie porcje i reszta gości albo musi wybrać inny posiłek albo patrzeć 🙂 Obsługa słaba. Posiłku niestety nie zamówiliśmy bo…już nie było tego co proponowali w karcie. Właściciel mógłby korzystać z nauk innych lokali. WAŻNE: właściciel blokuje na Google szczere , negatywne opinie.

Nie polecam i to zdecydowanie. Byłem tam z żoną 9 lutego 2023 roku (mam zdjęcia potraw, mam paragon). Miało być oczekiwanie 40 minut, było 70. Zamiast kaszy zimne ziemniaki, mizeria "wyszła" i była surówka, której nie jadam. Żona zamiast pierogów z kapustą, dostała z tofu czy czymś podobnym. Co prawda podano jej później te, które chciała, ale trwało to jakiś czas. Jestem zniesmaczony i zażenowany. Zero przeprosin, na moje pytanie gdzie kasza i mizeria, kelnerka powiedziała, że nie ma i trzeba pytać w kuchni. Poza tym jak na restaurację: brak obrusów, brak serwetek. Toaleta z awarią zamykania. To jakaś porażka!? Szczerze: nie polecam, moja noga tam więcej nie stanie.