Poszkodowany 2025-08-01 10:48:26
Niestety, ale totalne rozczarowanie. Pan Wojciech wygadany, z pomysłami, ale co do czego przyszło to tragedia. Przychodził kiedy chciał, a jak przyszedł to na 2-3 godziny czasami w ogóle. Robił po swojemu, pracuje sam i nie konsultuje ze zleceniodawcami wykonania, robi jak mu pasuje. Kiedy goni czas - idzie na skróty i wykonuje prace po łebkach. W łazience nie wykonał hydroizolacji przed położeniem płytek, a mówił przed remontem, że on zawsze robi i nie podejmuje się pracy, kiedy ktoś sobie nie życzy hydroizolacji. Miejscami czuć pustki pod płytkami. Nieszczelne fugi w niektórych miejscach. Kiedy schrzanił odpływ wody pod brodzik prysznicowy, urwał się z pracy. Mieliśmy rozliczać się za materiały na podstawie paragonów, to podrzucał mi jakieś sztuczne wydruki, WZ-tki i inne dziwne sprawy, które miałem czasami wrażenie nie dotyczyły mojego remontu. Na zwrócenie uwagi, że chcę paragony, a nie WZ-tki był agresywny. Strasznie niesłowny, powiedział, że nie pali papierosów w pracy, a jak się okazało, palił. Bezczelny typ, straszny manipulant, co innego obiecuje, co innego robi. Straszny partacz, po którym trzeba poprawiać.